Konigsberg

Moderator: Rhayader

Awatar użytkownika
Rhayader
Posty: 541
Rejestracja: czw 29 maja 2014, 07:54

Konigsberg

Post autor: Rhayader »

Warsztat:
https://www.kfs-miniatures.com/1-700-ge ... dowa-cz-2/
jeszcze niekompletny, bo na publikację czeka część trzecia i galeria

Galeria:

http://stratos.pl/janusz/Strony/Konigsberg.htm

Obrazek
Janusz

Galerie
Thalgonis
Posty: 2109
Rejestracja: pn 10 wrz 2018, 17:58

Re: Konigsberg

Post autor: Thalgonis »

Moja mowa będzie krótka: o kur...! :D
====================
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1190
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 23:47

Re: Konigsberg

Post autor: fragles »

Nooo...! Ekstra! Podoba się!
Szczególnie fajne jest pierwsze zdjęcie w galerii, z tą latarnią morską obok statku.

A, tak poza wygłupami :) , to dałoby radę jeszcze coś zrobić z tymi jasnymi linami od rejek w dół? Przyciemnić, znaczy? Spodziewam się, że w tej skali to już raczej nie. Ale zapytać można.
Awatar użytkownika
Rhayader
Posty: 541
Rejestracja: czw 29 maja 2014, 07:54

Re: Konigsberg

Post autor: Rhayader »

Ale po co? Oczywiście można je było zrobić czarne, tak jak olinowanie, ale to były linki sizalowe, białe, beżowe, brązowe przy dłuższym używaniu. Reszta olinowania to linki stalowe - stąd czarne.
Gdybym robił z nitki DEN20, to nie byłoby problemu, ona przyjmuje dość dobrze farbę. Ale wtedy flaglinki byłyby grubsze od lin stalowych, a tak nie było. Zrobiłem więc z takiej samej grubości lycry, a ona nie specjalnie daje się malować. To co widzisz było malowane gunzeC i zmywane acetonem, bo farba przy przeciąganiu i naciąganiu zaczęła się łuszczyć i fatalnie to wyglądało.
Janusz

Galerie
Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1190
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 23:47

Re: Konigsberg

Post autor: fragles »

Rhayader pisze:Ale po co?
Bo w niektórych ujęciach, szczególnie na ciemnym tle, "świecą", dając złudzenie grubszych, niż faktycznie są. Taki efekt optyczny.
A okręcik bardzo mi się podoba, jak zwykle zresztą. Zdjęcie od dziobu, pod światło, niesamowicie efektowne. :piwo:
levee

Re: Konigsberg

Post autor: levee »

fragles pisze:
Rhayader pisze:Ale po co?
Bo w niektórych ujęciach, szczególnie na ciemnym tle, "świecą", dając złudzenie grubszych, niż faktycznie są. Taki efekt optyczny.
A okręcik bardzo mi się podoba, jak zwykle zresztą. Zdjęcie od dziobu, pod światło, niesamowicie efektowne. :piwo:
Słusznie prawi! Widać, że służył w marynarce!
Awatar użytkownika
Rhayader
Posty: 541
Rejestracja: czw 29 maja 2014, 07:54

Re: Konigsberg

Post autor: Rhayader »

Bo to i prawda, są grubsze optycznie :)
Znaczy i czarne i jasne to ta sama grubość, ale jasne to linka do oczka, przewleczenie i powrót do tego samego punktu, stąd 0.1mm za oczkiem już się łączą i schodzą razem dwie - no i mamy 2x grubiej niż reszta olinowania.
Nie wiem jakby to obejść. Oczywiście można ciągnąć tylko jedną linkę, ale jak chce się być PRO, to trzeba się męczyć i próbować trafić 40x przez oczko ;) Jasne też być raczej muszą, bo nie dość, że tak powinno być, to dodatkowo różne kolory fajnie wyglądają na modelu. Tak sądzę.
Janusz

Galerie
cooper69
Posty: 1497
Rejestracja: wt 20 maja 2014, 07:09

Re: Konigsberg

Post autor: cooper69 »

Jest zajebisty, a brandzlowanie się nitkami to takie szczeniackie zaczepki bo nie ma się do czego przypieprzyć :P
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Rozpierdalator od środka
Rozpierdalator od środka
Posty: 2558
Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC

Re: Konigsberg

Post autor: Szydercza Gała »

Zlepiony jest zajebiście, olinowanie jak zwykle el classico, tylko taka kurwa NAVIGA straszna, można było go trochę pop-ałtnąć malowaniem :( Ale poza tym mucha nie siada :piwo:
Ten statek ma potencjał, jak kto lubi szfaPskie :D
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
Obrazek
Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1190
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 23:47

Re: Konigsberg

Post autor: fragles »

Jak wszyscy Koledzy mówią NIE - poza Kolegą Levee, oczywiście - to składam wobec tego samokrytykę:

Ja, fragles, oświadczam, że nie mam racji sugerując pytaniem przyciemnienie linek biegnących od rejek w dół, i wyrażając domysł, że jest to już niemożliwe. I jeszcze muszę dodać, że używając słowa "przyciemnienie" wcale nie miałem na myśli koloru czarnego, ani tym bardziej malowania tych linek, bo by to zepsuło bardzo ładny model zrobiony przez Kolegę Rhayadera, i żebym nie musiał odkupywać. :piwo:

Dodać coś jeszcze? :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhayader”