We worku
Moderator: Ojciec Dyrektor
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: We worku
Ja wiem że wy te sFoje czoŁKi to rozpoznajecie po jednym kole, ale KURWA może troche szacunku dla innych TAK?? Co to ma być jakiś t-55?
NIE MA ZGODY NA TAKIE ZACHOWANIA
NIE MA ZGODY NA TAKIE ZACHOWANIA
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Ojciec Dyrektor
- Posty: 1265
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 05:43
- Lokalizacja: USGERPETE
- Kontakt:
Re: We worku
T-54B Early produkszyns
Model dla dłubaczy, ogólnie jako długi przerywnik może być, dla mnie idealny na zimę bo mam wyciąg zatkany bo mi zimno leci i dopóki nie będzie przynajmniej +12 to nie uruchamiam aerografu. Spasowanie daleko za tamijką, ale też bez niespodzianek. Wlewy w beznadziejnych miejscach, zazwyczaj tam gdzie najmniej potrzeba, ale detal wynagradza wszystkie gorzkie żale. Zdetalowanie tego modelu jest niesamowite, takie rzeczy jak odlewy z numerem seryjnym na każdym ogniwie gąsienicy to nowy standard, który wyznacza miniart. Ogólnie jakby mi się spieszyło na bytom, to bym nienawidził tego modelu. Ale że mi się nie spieszy to nie będę narzekał.Krocionorzec pisze:A poza tym że zozdrobnione na pojedyńcze śrubki to jak się to składa? Jest fun, czy droga przez ciernie i ból w uchu?
Re: We worku
Halo?
Co tu się odjaniepawla? Gdize modele?!
Co tu się odjaniepawla? Gdize modele?!
- Ojciec Dyrektor
- Posty: 1265
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 05:43
- Lokalizacja: USGERPETE
- Kontakt:
Re: We worku
Podstawek to taki mix paint forge, freon i to co nakopałem w ogródku i pomoczyłem w glicerynie, jeszcze paprotki muszę zakupić parta czy tam migeneza. Jest tam też mix pigmentów vallejo, migowych i nawet neutralizator do KOCIEJ KUWETY.
te krzak z tyłu to tylko tak wsadzony, nie wiem czy tam dawać drzefko jakieś czy może krzaczka z mininaturesa zanabyć. Porady mile widziane, tylko nie jakieś głupkowate
te krzak z tyłu to tylko tak wsadzony, nie wiem czy tam dawać drzefko jakieś czy może krzaczka z mininaturesa zanabyć. Porady mile widziane, tylko nie jakieś głupkowate
Re: We worku
Skoro tak, to wyraźnie widać, że trawa nierówno posiana.Ojciec Dyrektor pisze:Porady mile widziane, tylko nie jakieś głupkowate
A poza tym, tak już zupełnie z czapy, czyli komentarz kompletnie niepoważny, to ten krzaczek z tyłu całkiem dobrze się komponuje. I najlepiej jakby był utrzymany w takiej jednolitej, jasnej, żółtozielonej tonacji. Powinien* dobrze skontrastować z czołgiem, i nienachalnie zrównoważyć kompozycję. Drzewko - nie.
* - "powinien" znaczy "już to robi"
Re: We worku
A mnie się ten krzak tam nie widzi, z czapy wygląda, jako zbędny zapychacz.
Nic bym tam nie wstawiał, bo i tak mało miejsca jest, puste więc bym zostawił.
Nic bym tam nie wstawiał, bo i tak mało miejsca jest, puste więc bym zostawił.
Re: We worku
To drzewko to się na wierzbe z pomnika Szopena z Łazienek bardziej nadaje, dlaczego oni takie zwichrowane?
Rafa B dobrze pisze.
Ja bym dał jakiś mocno zużyty znak drogowy z nośnością tego przepustu.
A w ogóle to u ruskich wtedy baby mogły dowodzić czolgiem?
Czy to jakieś postapo?
Rafa B dobrze pisze.
Ja bym dał jakiś mocno zużyty znak drogowy z nośnością tego przepustu.
A w ogóle to u ruskich wtedy baby mogły dowodzić czolgiem?
Czy to jakieś postapo?
Re: We worku
A to chyba nigdzie nie podane "kiedy i gdzie"levee pisze:
A w ogóle to u ruskich wtedy baby mogły dowodzić czolgiem?
Może to zlot grup rekonstrukcyjnych
Re: We worku
Z taką dupą i cyckami to raczej do sesji Playboya na czołgu pozuje Walnij jeszcze jakiegoś fotografa i będzie git.
To drzewko/krzak faktycznie średnio pasuje. Znak to dobry pomysł.
To drzewko/krzak faktycznie średnio pasuje. Znak to dobry pomysł.