SCALEFUN

Ja śniadania na tak, a obiad tylko w sobotę.

bohdan pisze: Proszę wpisujcie osoby które nie jedzą obiadów na miejscu.

A co można zjeść ?

Andrzej Hołowacz pisze:A co można zjeść ?

Zestaw obowiązkowy numer 1 - latem był dwudaniowy obiad dla młodocianych rugbystów bodajże za dychę czy za piętnaście

Uhmmmmm ... Gajowy ale coś więcej wiesz czy tylko klikasz ... bo wiesz żarcie to ważna rzecz nie każdy lubi smażoną kiełbasę ...

Odpowiedź z Hostelu jaką dostałem :

Dzień Dobry,
Oferujemy kotlet schabowy, filet z kurczaka panierowany, kotlet mielony, roladka z kurczaka z pieczarką. Jako dodatek: ziemniaki gotowane, opiekane lub frytki oraz zestaw surówek. Ponadto rosół z makaronem lub pomidorowa z ryżem. Szefowa Kuchni prosi o wybranie jednego, pelnego zestawu dla wszystkich chętnych. Koszt zupy i drugiego dania to 16 zł.

Pozdrawiam
Anita Sujecka

Andrzej Hołowacz pisze:Uhmmmmm ... Gajowy ale coś więcej wiesz czy tylko klikasz ...

Wiem coś więcej - w czerwcu jadłem nie to co bym chciał (czy było wstępnie zamawiane) tylko "co dali"...
Po prostu zostało im z dużej grupy i puszczali za pół ceny aby się nie zmarnowało.
Z tym, że teraz to i tak raczej bicie piany - bo ekipa w kuchni jest najprawdopodobniej nowa (skoro kuchnia wznowiła działalność)

Andrzej Hołowacz pisze: dla wszystkich chętnych

Wszyscy to samo!?

z jednej miski

Można też im coś zaproponować. Kto się podejmie zebrania zamówień i negocjacji z szefem kuchni?

bohdan pisze: Proszę wpisujcie osoby które nie jedzą obiadów na miejscu.

bohdan pisze:Kto się podejmie zebrania zamówień i negocjacji z szefem kuchni?

Nasz KAOWIEC - nie widzę innej możliwości.

Tomek, dogadywałeś sprawy noclegów i sali, więc i obiady powinny zostać w Twoich rękach.

Nie ma takiej amerykańskiej możliwości. Doświadczenie mówi mi - nie
Zamawiacie pokoje to i możecie do tego dorzucić obiadki. Hołek juz podał opcje
Kanały komunikacji z hostelem działają