autor: timi » wt 05 gru 2017, 09:02
Krocionorzec pisze:karolkonw pisze:NAjgorsze warsztaty ever...
Święte słowa, ot co.
NAJlepsze ever, dwóch takich nie było...
Dla pozostałych, gotowych uwierzyć na słowo, mam dobrą wiadomość – tak malować modele potrafi naprawdę niewielu. Zła wiadomość polega na tym, że stale komuś nowemu udaje się doszlusować do niewątpliwie elitarnej grupy prawdziwych artystów modelarzy.
Panie RAV, na szczęście, a może wręcz przeciwnie, Panu umożliwiono zostanie pospolitym gnojkiem. Powiedziałam, nie stać cię, nie odpowiada ci? Omijaj szerokim łukiem