RWD-8 DWL 1/72

Moderator: fragles

Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1190
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 23:47

RWD-8 DWL 1/72

Post autor: fragles »

Taka historia. Skończony. Model z IBG, płat od Tankmanii, naciągi z żyłki 0,1 mm, słupki baldachimu z igły od strzykawki 0,8 mm.
Pokazuję:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I to by było na tyle.
Modelik zrobiony w ramach projektu zbiorowego RWD-8. Warsztat tu: http://www.scalefun.com/forum/viewtopic ... 131&t=1869
Awatar użytkownika
potez
Posty: 1397
Rejestracja: czw 12 lip 2012, 09:46

Re: RWD-8 DWL 1/72

Post autor: potez »

Donry aczkolwiek widac infantylizm w sposobie malowania gałek ocznych...
To może bardzo wpłynąć na twoją pozycję zawodową 8-)
tak, jestem #ponurymodelaż
Awatar użytkownika
KFS-miniatures
Posty: 6382
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
Kontakt:

Re: RWD-8 DWL 1/72

Post autor: KFS-miniatures »

a na znanej nazwie można coś zbudować ,a wiem że dużo pracy i nikt nie myśli co bedzie jutro tylko co dziś ,a jak znasz historie to powinniśmy brać lekcje z niemców zaczyna sie od pracy na młodych żeby zbudować coś w kraju a tu tylko puste dyskusje i szukanie dziury w całym ,czasem myśle że tu sie nic nie da zrobić
Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1190
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 23:47

Re: RWD-8 DWL 1/72

Post autor: fragles »

Dziękuję Kolegom.
Piszę to jako człowiek spotykający w swym życiu ludzi z twarzami. Oczywiście że zgadzam się z opiniami Kolegów i moje odczucia odnośnie tego skurwiela są takie same jak większości, albo może i każdego z nas.
Awatar użytkownika
Lechu-72
Posty: 97
Rejestracja: sob 14 wrz 2013, 12:34
Lokalizacja: Poznań

Re: RWD-8 DWL 1/72

Post autor: Lechu-72 »

Naprawdę fajne erwudziaki wychodzą z tego zestawu. Grupa oburzonych i oszukanych przez IGB pewnie czeka na nowy zestaw bez błędów za dwie dychy 8-) . To sobie jeszcze trochę poczeka...
Awatar użytkownika
KFS-miniatures
Posty: 6382
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
Kontakt:

Re: RWD-8 DWL 1/72

Post autor: KFS-miniatures »

no tak jest z betonem ,kierownictwo jeszcze w czasach komunizmu a inciatywa jest im chyba obca a jak by chcieli to by coś robili a my tu mamy nadzieje a oni mają nas głęboko bo by coś na 70 zrobili może na 100 zrobią coś:-D
tankmania
Posty: 4010
Rejestracja: pt 22 cze 2012, 23:22
Lokalizacja: Raz na wozie, raz pod wozem.

Re: RWD-8 DWL 1/72

Post autor: tankmania »

Robisz następny model czy musisz odpocząć po tym RWD?
Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1190
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 23:47

Re: RWD-8 DWL 1/72

Post autor: fragles »

Robię następny model. Wczoraj zamknąłem kadłub. RWD-8, ale tym razem pws. :D
W końcu po to mam drugi płatek przecież.
Awatar użytkownika
grzegorz75
Posty: 1119
Rejestracja: pt 04 sty 2013, 21:54

Re: RWD-8 DWL 1/72

Post autor: grzegorz75 »

Moje poglądy na rolę i miejsce modelarstwa w ludzkiej społeczności zmieniły się całkowicie w ciągu kilkudziesięciu lat mojego zainteresowania tym tematem. Żeby mnie nikt nie posądzał o uogólnienia, że czepiam się do wszystkiego, to wyjaśniam, że zawsze byłem fanem samochodowego modelarstwa klasycznego, co widać zresztą z moich wpisów. Powiązane jest to ściśle z moją pracą w samochodach przez całe życie. W powojennym pionierskim okresie lat 60-tych prekursorem i wyrocznią w modelach aut był pan Janowski, człowiek – omnibus, znał się na wszystkim i wszystko umiał. Tylko , że mnie już wtedy nie podobało się dłubanie w drewnie, a kartonówki miałem za nic. Pierwsze moje prace były z papier – mache ( wróć), ale to też nie było to, ale mogło być to, gdyby była większa dostępność do żywic i włókna szklanego ( takie czasy). Bardzo dobre plany p. Grochowskiego (syrena sport) i szczególnie liczne pana Dutkiewicza ujawniły przy okazji, że obaj panowie rysowali i pisali pięknie, ale modeli nie budowali. Trzeba było radzić sobie samemu, co już opisywałem. Kiedy nadeszły lata zwycięstwa boga – komercji, problem mod. klasycznego ( miniatur prawdziwych aut) zniknął całkowicie, zastąpił go zalew zabawek . Modelarstwo RC całkowicie opanowały pokraki ze sklepów, pędzące i fikające koziołki, ale do prawdziwych samochodów mało podobne. Jakieś tam mistrzostwa, tytuły, imprezy licznie organizowane przez producentów tych pokrak mają napędzać zabawkarzy do sklepów.
ODPOWIEDZ

Wróć do „fragles”