Tu masz fajne kolorki podane:
http://erminiatures.foroactivo.com/t734-jefe-vikingo
Głowa figurki.
-
- Posty: 194
- Rejestracja: wt 06 lis 2012, 00:39
Re: Głowa figurki.
Natomiast moje zdanie jest odwrotnetankmania pisze:Dla mnie pod pędzel najlepsze jest Vallejo. Lifecolorem nie za bardzo się maluje cieniowanie, jeżeli malujesz b. rozwodnioną.
Lifecolor ma lepszy pigment (lepiej kryją, trwalsza powłoka), nie zostają na powierzchni obwódki po wyschnięciu, co zdarzało mi się przy Vallejo. Laserunkowo malowało się nimi idealnie.
Re: Głowa figurki.
Widocznie to kwestia przyzwyczajenia. Mnie w ogóle nie siadły.Paweł Leszczyński pisze: Natomiast moje zdanie jest odwrotne
- KFS-miniatures
- Posty: 6382
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
- Kontakt:
Re: Głowa figurki.
moze miałes stare i zlezałe u gębali:>
Re: Głowa figurki.
Nie twierdzę, że nie. Było to w czasach panowania JWP.KFS-miniatures pisze:moze miałes stare i zlezałe u gębali:>