Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Moderator: cooper69

cooper69
Posty: 1497
Rejestracja: wt 20 maja 2014, 07:09

Re: Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Post autor: cooper69 »

Żeby nie było, że nic się nie dzieje. Coś tam dłubię. Gąsek na przód dołożę. Na tyle też cosik będzie

No i w końcu gąski Bronco do Exito przyszły :banana:

Obrazek
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Rozpierdalator od środka
Rozpierdalator od środka
Posty: 2558
Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC

Re: Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Post autor: Szydercza Gała »

RZUłta ÓĆ podwodna? No i gdzie ten jednooki pirat o którym pisał ostatnio OD?
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
Obrazek
Awatar użytkownika
Spotter
Posty: 2129
Rejestracja: śr 21 maja 2014, 09:02
Lokalizacja: 3City

Re: Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Post autor: Spotter »

Moją wypowiedzią nic nie wniosę do twojego modelu, ale cieszę się, że żyjesz i aktywnie działasz :) Generalnie to wiesz, jak wrócę to :piwo: ;)
cooper69
Posty: 1497
Rejestracja: wt 20 maja 2014, 07:09

Re: Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Post autor: cooper69 »

Pierwszy raz składałem Asukowy M.2 i pierw oczywiście wyciągnąłem metalową lufkę z zestawu RB Model ale po przyjrzeniu się bliższym schowałem z powrotem do woreczka bo moim zdaniem to co dostarcza wtrysk można tylko zepsuć.
Jedyna uwagę jaką mam do zestawowego M.2 dotyczy skrzynki amunicyjnej wraz z mocowaniem bo w tym wypadku wygląda to jakby Panowie projektanci się już znużyli i potraktowali temat (w stosunku do M.2) na odczep. Za to zestawowa taśma amunicyjna przyda się na pewno bo wygląda dużo lepiej niż fototrawione "płaszczaki"

Wadą zestawów Asuki jest brak osobnego pierścienia na peryskop przez co wszystkie są w tym samym położeniu - to mogliby skopiować z Dragona.

Przy otwartych włazach należy się też wspomóc blaszkowymi (Aber - zestaw 35215) "kieszeniami" na peryskopy bo patrząc na zdjęcia to przeważnie były one nie zamontowane. Pewnie jako drogi i delikatny sprzęt (optyka) były montowane tylko w czasie boju.

Trzeba też przerobić w wersji DV uszy przednie i tylne bo producentowi się nie chciało wyprodukować właściwych.
Awatar użytkownika
bohdan
Posty: 2853
Rejestracja: czw 21 mar 2013, 11:51

Re: Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Post autor: bohdan »

Nie wiesz które są właściwe ;) tascowe mogą być równie dobre
cooper69
Posty: 1497
Rejestracja: wt 20 maja 2014, 07:09

Re: Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Post autor: cooper69 »

No to Kuźwa dobrnąłem.
Po 3 dniach/podejściach zamontowałem wyrzutniki granatów dymnych z ich pieprzonymi cięgnami.

Obrazek

Także tego.
Będzie podkłąd i potem psucie malowaniem "głębokiej waloryzacji" :P
Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1190
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 23:47

Re: Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Post autor: fragles »

Ten pierścień pod górnym włazem tak wystawał na ostro poza obrys wieży? [Nie znam się na szermanach, dlatego pytam.]
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Rozpierdalator od środka
Rozpierdalator od środka
Posty: 2558
Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC

Re: Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Post autor: Szydercza Gała »

O to samo chciałem zapytać :lol: :lol:
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
Obrazek
cooper69
Posty: 1497
Rejestracja: wt 20 maja 2014, 07:09

Re: Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Post autor: cooper69 »

Tak.

Pocieszę Was, że projektantom też coś nie sztymowało i zrobili później taki

Obrazek
Bigmodel
Posty: 11
Rejestracja: ndz 19 sie 2012, 14:51

Re: Shermany to gufno - czyli gufniane zmagania

Post autor: Bigmodel »

cooper69 pisze:Tak.

Pocieszę Was, że projektantom też coś nie sztymowało i zrobili później taki

Obrazek
Tylko, co ciekawe, takie do pancerzenie miały tylko wieże z nową kopułką obserwacyjną i uzbrojone w haubicę 105 mm.
Ten sam typ wieży z taką samą kopułką obserwacyjną ale uzbrojona w armatę 75 mm, takiego do pancerzenia już nie posiadały.
ODPOWIEDZ

Wróć do „cooper69”