Witam!
Od dawna miałem ochotę na zrobienie okrętu. Na konkursach podziwiałem delikatne detale i ilość pracy w nie włożoną. W końcu nie wytrzymałem i sprawiłem sobie SMS Derffilingera, jeden z moich ulubionych okrętów Iwś.
Model to znany produkt Flyhawka w skali 1:700, Jest to bardziej podstawowa wersja, bez metalowych luf i z mniejszą blaszką. Mniejszą, ale IMHO zupełnie wystarczającą jak na moje umiejętności
Jako że model ma być w malowaniu z Bitwy Jutlandzkiej, usunąłem działa 88mm w kazamatach pod mostkiem. Poza tym przeróbki były drobne - dodałem paski polistyrenu do dna okrętu, by móc na podstawce pokazać okręt płynący z dużą szybkością i wymieniłem plastikowe ukośne rejki na szczytach masztów na elementy z rozciągniętej ramki, bo były zbyt masywne.
Do wklejenia pozostały działa 88mm, reflektory, dalmierze, bomy sieci przeciwtorpedowych i łodzie.
Z tymi ostatnimi mam problem - instrukcja podaje, żeby pomalować je na w całości na biało, z czerwonym dnem, podczas gdy modele które widziałem w necie mają łodzie malowane na szaro.
Jak na razie udało mi się zniszczyć tylko dziobowy flagsztok, ale to da się łatwo poprawić.
Jeśli dziwi was, że okręt ma olinowanie a nie wszystko jest jeszcze wklejone, to odpowiedź jest prosta - chciałem się przekonać, czy sobie z nim poradzę.
Swoja drogą, to natknąłem się na niespodziewany problem - jak malować coś czego nie bardzo można dotknąć gdziekolwiek i czego nie mam bladego pojęcia jak zamaskować
SMS Derfflinger 1:700 Flyhawk
Moderator: Archelaos
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: SMS Derfflinger 1:700 Flyhawk
Piękny! Te stare pancerniki są kozackie - mi się marzy kiedyś HMS Agincourt. Jak zrobiłeś taką fajną wodę?
Re: SMS Derfflinger 1:700 Flyhawk
Też uważam, że okręty z okresu ok 1900-1914 są super. Budowane by były nie tylko użyteczne ale i piękne, szkoda, że tak mało ich zostało. Przy okazji strasznie żałuję, że nie widziałem Averofa jak byłem w Atenach...Krocionorzec pisze:Piękny! Te stare pancerniki są kozackie - mi się marzy kiedyś HMS Agincourt. Jak zrobiłeś taką fajną wodę?
Podstawkę wyciąłem ze styroduru (duże fale i miejsce na okręt). Potem pomalowałem artystycznymi akrylami (drobny błąd - powinienem najpierw wyszpachlować) na taki z grubsza morski kolor i zalałem Still Waterem z Vallejo. Na to dałem kilka warstw transparentnego żelu, też Vallejo, w którym ukształtowałem mniejsze falki. Na to, na koniec piana białą farbą.
- Ojciec Dyrektor
- Posty: 1265
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 05:43
- Lokalizacja: USGERPETE
- Kontakt:
Re: SMS Derfflinger 1:700 Flyhawk
Fajowy okrecik, kiedys tez sobie jakis ulepie.
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: SMS Derfflinger 1:700 Flyhawk
Noo chłopaki w kocńu doczekaliście sie czegoś w galarecie Kup sobie książke seafortha
https://www.pen-and-sword.co.uk/German- ... ack/p/7035
Fotki w niej rozjebują na cycki
https://www.pen-and-sword.co.uk/German- ... ack/p/7035
Fotki w niej rozjebują na cycki
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: SMS Derfflinger 1:700 Flyhawk
Zajebisty okręcik i tożsamo modelik.
Re: SMS Derfflinger 1:700 Flyhawk
Utka sztosowa. Galaretka smakowita
Komentarze na polskich forach dyskusyjnych? Tak ja to widzę: