Klepie sobie czołga. T 55 Tamiyi. Bardzo dobre wypraski, dobrze spasowane. Idealny model do zabawy z malowaniem. Gąski za to jak to gumiaki, nienajlepsze. Może wymienie na jakieś metalowe bo czołg przyjemny dla oka a i mam już pomysł na podstawke. No to do roboty
Tradycyjnie zaczynam od wanny. Bandaże troszke ociochrałem sciernym papierkiem.
i góra
Na koniec w czołgach zostawiam sobie wieże.
I całość
Górę z wanną sklejam na końcu, stąd szpara na łączeniu. Po to by mieć lepszy dostęp do niektórych elementów podczas malowania.
T 55 Tamiya 1/35
Moderator: ROMAN
Re: T 55 Tamiya 1/35
Mój ulubiony ruski czołg, zaraz po T-72. Trochę wstyd, że Tamka nie dała do takiego świetnego modelu normalnych ogniwek na gąsienice.
Re: T 55 Tamiya 1/35
Mam nadzieję, że winietka będzie klimatem z arabowa.
Re: T 55 Tamiya 1/35
Już go nawet malować nie musisz, taki już jest ogólnowojskowozielony
pozdrawiam
Mirek
Mirek
Re: T 55 Tamiya 1/35
Nad malowaniem to się właśnie zastanawiam. Chyba jednak zielony ale kto wie. Oni w tym arabowie to mieli jakieś specjalne malowania w tamtym czasie czy preferowali kolor jak fabryka dała? Czy było jak popadnie?
Re: T 55 Tamiya 1/35
Popatrz na liban i Syrię. Syryjczycy mieli trójbaewne piasek z zielenią i szarośzcią, Liban co kot wolał. Egipt to głównie piasek z zielonymi plamami, Irak chyba gładko piaskowy.
Pamietaj, że takiego Egipcjaninia mozna spokojnie pokryc grubą warstwą błota, bo u nich nie tylko pustynie mają.
Pamietaj, że takiego Egipcjaninia mozna spokojnie pokryc grubą warstwą błota, bo u nich nie tylko pustynie mają.
- Daniel-Martola
- Posty: 277
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 18:24
Re: T 55 Tamiya 1/35
Lufę zostawiasz plastikową?
Re: T 55 Tamiya 1/35
Raczej tak. Ważniejsze były gąski.
Model będzie na zielono.
Model będzie na zielono.
Re: T 55 Tamiya 1/35
Roman złoszował plastik tylko.Arkady72 pisze:Jaka to zieleń?