Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Minia, ale na niej cienka warstwa odpadniętego zm. Tę cienką warstwę ująłem jako "szary". Tak zeby tej minii nie było tyle żeby waliła po oczach. Bo tak rozumiem zdjęcie z muzeum, zm odpadł i pozostała cienka warstwa, z kolei spod niej przebija się minia?Tomasz Hejmo pisze:No właśnie chodzi o to, że muszę wybrać między szarym a minią. Na to mogę jeszcze położyć resztki Zimmeritu, fakturę miejscami mam już zrobioną.
Panther ausf. A
Moderator: Tomasz Hejmo
Re: Panther ausf. A
-
- Posty: 55
- Rejestracja: pn 25 cze 2012, 00:39
Re: Panther ausf. A
Dokładnie tak jak mówisz, ale czy to jest oryginał to sobie nic nie dam uciąć. Jak widać na zdjęciach z epoki to różnie pasta odpadała, raz zostawała resztka bezpośrednio przylegająca do pancerza, a raz odpadał całkowicie.
Starałem się odtworzyć efekt widoczny na zdjęciu Tygrysa na wagonie, czyli resztki na styku nieuszkodzonego wzoru. Żeby uniknąć efektu łaciatej krowy nie planuję malować "gołych" fragmentów w całości, a jedynie miejscami, jakby pojazd był podmalowany po uszkodzeniu Zimmeritu, a brakło czasu na samo uzupełnienie pasty.
Starałem się odtworzyć efekt widoczny na zdjęciu Tygrysa na wagonie, czyli resztki na styku nieuszkodzonego wzoru. Żeby uniknąć efektu łaciatej krowy nie planuję malować "gołych" fragmentów w całości, a jedynie miejscami, jakby pojazd był podmalowany po uszkodzeniu Zimmeritu, a brakło czasu na samo uzupełnienie pasty.
Re: Panther ausf. A
Ja osobiście pozwalam sobie na "Dumasowskie" podejście do historii. Jezeli nie wiesz jak było na prawdę, to zrób tak żeby było ładnie.Tomasz Hejmo pisze:Dokładnie tak jak mówisz, ale czy to jest oryginał to sobie nic nie dam uciąć. Jak widać na zdjęciach z epoki to różnie pasta odpadała, raz zostawała resztka bezpośrednio przylegająca do pancerza, a raz odpadał całkowicie.
Oczywiście to co jest ewidentne powinno takim pozostać, natomiast wszystko co podlega interpretacji wizualizuję najpierw w wyobraźni.
-
- Posty: 55
- Rejestracja: pn 25 cze 2012, 00:39
Re: Panther ausf. A
To mamy podobnie. Ja po prostu kombinuję jak koń pod górę, bo jak już wymaziam to będzie ciężko odkręcić.
Re: Panther ausf. A
To chyba powinien być manifest programowy tego forumtankmania pisze: Ja osobiście pozwalam sobie na "Dumasowskie" podejście do historii. Jezeli nie wiesz jak było na prawdę, to zrób tak żeby było ładnie.
Oczywiście to co jest ewidentne powinno takim pozostać, natomiast wszystko co podlega interpretacji wizualizuję najpierw w wyobraźni.