bo łosza nie zostawia sie na kilka, kilkanascie minut na pwierzchni, tylko sciera od razu. krople white spirutu jak zostawisz na normalnej farbie to i ją nawet zeżre
a łoszyka mozna zaaplikowac i zetrzec, śmiało, bez werniksowania
a smugi ci sie robia bo zapewne malujesz na zbyt duzym cisnieniu
Farby 'chrome'
- KFS-miniatures
- Posty: 6382
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
- Kontakt:
Re: Farby 'chrome'
Dziękuję. Ale.
Kamilu, washa zostawiłem na kilkanaście sekund, nie minut. Tak też napisałem. Ciśnieniem malowałem różnym. Najpierw "normalnym", później na około pół gwizdka, gdzie normalne to było kiedyś ~20PSI, ale teraz nie wiem bo mi ktoś rozkurwił barometr w kompro w ramach dywersji przeciwko zapachom modelarstwa. Spróbuje jeszcze kiedyś na 2/5 gwizdka.
Kamilu, washa zostawiłem na kilkanaście sekund, nie minut. Tak też napisałem. Ciśnieniem malowałem różnym. Najpierw "normalnym", później na około pół gwizdka, gdzie normalne to było kiedyś ~20PSI, ale teraz nie wiem bo mi ktoś rozkurwił barometr w kompro w ramach dywersji przeciwko zapachom modelarstwa. Spróbuje jeszcze kiedyś na 2/5 gwizdka.
Re: Farby 'chrome'
Na kalale PLASMO na YT kolega Czech pokazuje dokładnie to samo co stało się Tobie z chromem, tylko on kładł chyba aluminium. U niego w ogóle nie schło. Ewidentnie poszły jakieś wadliwe partie tych metalizerów.
Komentarze na polskich forach dyskusyjnych? Tak ja to widzę:
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: Farby 'chrome'
Raz tak miałem z alcladowym mosiundzem, ale tylko raz, nie wiem czemu mi wtedy zlazł. Używałem tego samego łajt spirytu co zawsze....
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: Farby 'chrome'
O tak, widziałem filmik Davida. Pobiegłem po nim z przerażeniem o dziewiczy słoiczek chromu, odkręciłem, ciapłem gdzieś odrobinę żeby sprawdzić czy ten siuwaks w ogóle zastygnie. Z tego co pamiętam, u Davida po iluś godzinach nałożona farba ciągle była mokra.Panzer pisze:Na kalale PLASMO na YT kolega Czech pokazuje dokładnie to samo co stało się Tobie z chromem, tylko on kładł chyba aluminium. U niego w ogóle nie schło. Ewidentnie poszły jakieś wadliwe partie tych metalizerów.
Zastanawiam się czy właśnie ciśnienie nie jest tu kluczem do trwałości powłoki... o ew. zanieczyszczenie farby np. resztkami z aero raczej ciężko.Szydercza Gała pisze:Raz tak miałem z alcladowym mosiundzem, ale tylko raz, nie wiem czemu mi wtedy zlazł. Używałem tego samego łajt spirytu co zawsze....