Patyczak Auto Patrol
Moderator: grzegorz75
- Ojciec Dyrektor
- Posty: 1265
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 05:43
- Lokalizacja: USGERPETE
- Kontakt:
Re: Patyczak Auto Patrol
Świetnie świetnie. Jakich farp używasz? Malujesz aregroafem?
Re: Patyczak Auto Patrol
Osłabiasz mnie.
Re: Patyczak Auto Patrol
Bardzo mi się podoba ten patyczak w kolorze neopolitańskiego słońca.
Re: Patyczak Auto Patrol
czy istnieje szansa aby zobaczyć jakiś SMS odnośnie malowania lemiesza?
- KFS-miniatures
- Posty: 6382
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
- Kontakt:
Re: Patyczak Auto Patrol
"Przerysowanie" wynika z użycia tradycyjnego washa na modelu... Efekt delikatniejszy daje preshading, ale tutaj potrzeba koniecznie aero... Nie wiem, czym autor malował model, ale dla malujących pędzlem raczej nie ma innej drogi...
Re: Patyczak Auto Patrol
Natomiast już od początku swojej przygody z modelarstwem starałem się poszerzać wiedze na temat modelu który kleiłem :jak wygląda, jaka to wersja ,czym różni się od innych modeli danej wersji itp ;to jeden z najważniejszych aspektów modelarstwa; taka -jak sądzę-podstawowa edukacja modelarska .Jak to zlepisz i pomalujesz to już Twój problem ,(zważ że tego nie krytykowałem ) ale Tobie brakuje podstaw wiedzy .Rozpoznałbyś Bf 109 F od G (o wersjach nie wspomnę) albo czym różnił się Spitfire MkI od IX . To jest wiedza podstawowa -taka przedszkolna .
- grzegorz75
- Posty: 1119
- Rejestracja: pt 04 sty 2013, 21:54
Re: Patyczak Auto Patrol
czyli hamulec wylotowy zły ?
- grzegorz75
- Posty: 1119
- Rejestracja: pt 04 sty 2013, 21:54
Re: Patyczak Auto Patrol
Wniosek jest taki, że mieliśmy już dwa zestawy Karasia. Oba kiepskie, ten pierwszy trochę lepszy. Nie mam pojęcia co sprawiło, że wyprodukowano nową formę w Siedlcach i dlaczego nie poprawiono niczego w tym archaicznym zestawie z Kobyłki, a nawet go jeszcze popsuto? Moje podejrzenia są takie, że ta siedlecka forma mogła być nawet starsza niż ta z Kobyłki, ale nie była używana w pierwszych latach. Potem po uszkodzeniu tej lepszej rozpoczęto produkcję z niezbyt udanego pierwszego wariantu. Jako ciekawostkę przytoczę historę jaką mi opowiedział kiedyś ktoś szperający w starych angielskich periodykach modelarskich: Karaś był modelem Airfixa, który nigdy nie wszedł do produkcji i dystrybucji. To byłby ten z Kobyłki. Podobieństwo do innych modeli tej firmy z końca lat pięćdziesiątych jest rzeczywiście duże. Różnica między obiema wersjami Karasia jest dokładnie tego samego rodzaju jak między angielskimi zestawami Whirlwinda i Miga-15, a ich polskimi odpowiednikami, uważanymi za nielegalne kopie. Zawsze mnie intrygowało jak to było możliwe, że współpraca między Airfixem i Ruchem trwała mimo kopiowania przez Polaków angielskich oryginałów? A może to było inaczej? Nikt pewnie tego już dzisiaj nie odtworzy.