Jak zwykle na dedlajn dokończony niedokończony. Z kronikarskiego obowiązku prezentuję Junkersa D.I, jako pierwsze podejście do tematyki pierwszowojennej. Z obowiązku, bo daleki jestem od zadowolenia. Sam model byłby przyjemny, gdyby nie a) implementacja blaszek Parta; no i b) koszmarne kalkomanie, niszczące cały efekt :-/
Podziękowania dla Radka K. za żywiczne odlewy wydechów.
Czuję się jednak wkręcony w tematykę, i na pewno znowu zmierzę się z szmatopłatami, tym razem już nie blaszanymi
[G] Junkers D.I Roden/Part 1/48
Moderator: Arcturus
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: [G] Junkers D.I Roden/Part 1/48
Sympatyczny, sam się na niego czaiłem swego czasu. To ten krótki czy długi? Może by go trochę poobdzierać? Amelinium daje tu spore możliwści do popuszczenia cugli....
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [G] Junkers D.I Roden/Part 1/48
spoko metalowy szmatopłat. Pięt nie widzę i o to chodzi! Przecudne są te malowania
Muszę dodać że też już KUPIŁEM jednego na spróbowanie
Muszę dodać że też już KUPIŁEM jednego na spróbowanie
- KFS-miniatures
- Posty: 6382
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
- Kontakt:
Re: [G] Junkers D.I Roden/Part 1/48
jakiś taki niedokończony, płaski. nie marudze o obicia, bo jak robiłem kwerende na okolicznosc J.I swego czasu , to odkryłem, ze niby amelinium, a jednak powłoki lakiernice zawsze były w stanie idealnym. ale cośtamcośtam można było jednak pozmyślać:>
Re: [G] Junkers D.I Roden/Part 1/48
Zgodzę się z przedpiscą, ze niedokończony. Presja czasu To jest krótki, i zakupię sobie jeszcze długiego, tym bardziej, że Radek poza wydechami zrobił mi żywiczny wierzch kadłuba z prawidłowym użebrowaniem. Tylko drugiego zrobię już z minimalnym użyciem blach, w czekoladowym kamuflażu i zjechany.
Re: [G] Junkers D.I Roden/Part 1/48
Nie no co za oszust. Nie dość że "szmatopłat" metalowy, to jeszcze prawie całkiem bez naciągów. Skandal.