Ciałko,
takie głupie po niedzieli: skąd się biorą „mydlane” odlewy wyprasek
a) bo projektant tychże był do dupy
b) projektant był cacy ale technologia produkcji do dupy
c) przejęte od innego producenta formy są tak zajechane, że tak właśnie „mydlano” wychodzą te wypraski
Tak z ciekawości
Mydło - skąd się bierze... ;-)`
Mydło - skąd się bierze... ;-)`
====================
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
- Tomasz Mańkowski
- Posty: 575
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:55
- Lokalizacja: na południe od Warszawy
- Kontakt:
Re: Mydło - skąd się bierze... ;-)`
Pytasz o plastik?
Ustaw sobie odpowiedzi w kolejności 3,2,1...
W przypadku żywic, odpowiedź 3 w zasadzie możesz pominąć (formy silikonowe wystarczają na 20-30 - czasami max.50 - sztuk przyzwoitych jakościowo odlewów)
Ustaw sobie odpowiedzi w kolejności 3,2,1...
W przypadku żywic, odpowiedź 3 w zasadzie możesz pominąć (formy silikonowe wystarczają na 20-30 - czasami max.50 - sztuk przyzwoitych jakościowo odlewów)
Re: Mydło - skąd się bierze... ;-)`
Tak, pytam o plastik...
Właśnie „przerabiam” sobie modelik (DasWerk), który jest rzepakiem z Dragona (nawet instrukcję mają tę samą) a wygląda MASAKRYCZNIE... Tzn. wygląda;ąda tak źle w wypraskach - być może po złożeniu tego do kupy, będzie normalnie...
Właśnie „przerabiam” sobie modelik (DasWerk), który jest rzepakiem z Dragona (nawet instrukcję mają tę samą) a wygląda MASAKRYCZNIE... Tzn. wygląda;ąda tak źle w wypraskach - być może po złożeniu tego do kupy, będzie normalnie...
====================
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
- Tomasz Mańkowski
- Posty: 575
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:55
- Lokalizacja: na południe od Warszawy
- Kontakt:
Re: Mydło - skąd się bierze... ;-)`
Jeśli jest przepakiem Dragona to pewnie ma lat ...naście o ile nie ćwierć wieku...