Ostatnimi czasy życie zawodowe daje mi popalić, zapominałem właściwie co to modelarstwo...
Dla rozprostowania kości i zgrabiałych rąk zabrałem synowi do pomalowania sklejony model.
Stara prosta tamka czyli esdek 251/9 kanonenwagen. Założenie ogólne nacieszyć się malowaniem.
pzdr Krzysiek
Sd.kfz 251/9 Tamiya 1/35
Moderator: vis13
Re: Sd.kfz 251/9 Tamiya 1/35
Ty to masz ŁEB! Zrobić se syna żeby sklejał modele do malowania, genialne w swojej prostocie. A ja idiota trzy córki zrobiłem. Jak mawiał klasyk, to se już ne wrati...
Re: Sd.kfz 251/9 Tamiya 1/35
Ładnie koledze poszło z tym malowaniem nie powiem. Robicie coś dalej z tym sdkiem?
Re: Sd.kfz 251/9 Tamiya 1/35
Tanku ogólnie poszedłem po całości bo ma dwóch chłopaków, w systemie co 10 lat, więc jak jeden się znudzi, to drugi wejdzie w wiek klejenia
Tomku siedzę teraz z olejami,, jak będę miał chwilę to strzelę jakieś zdjęcie.
Tomku siedzę teraz z olejami,, jak będę miał chwilę to strzelę jakieś zdjęcie.
Re: Sd.kfz 251/9 Tamiya 1/35
Napisz jak się sprawował heavy chipping effect AK, czym go nakładałeś i drapałeś? Świetna robótka.
Re: Sd.kfz 251/9 Tamiya 1/35
Nakładany aero, kilka warstw. Czas odczekany ok 30 min na wyschnięcie i poszedł kamuflaż. Jezscze tego samego wieczoru na świeżej farbie drapanki,
tym co widać na zdjęciach czyli stare bardzo sztywne pędzle (jeden przycięty na krótko) plus wykałaczki i delikatne rysy skalpel.
tym co widać na zdjęciach czyli stare bardzo sztywne pędzle (jeden przycięty na krótko) plus wykałaczki i delikatne rysy skalpel.
Re: Sd.kfz 251/9 Tamiya 1/35
Powalczyłem trochę z olejami.
Re: Sd.kfz 251/9 Tamiya 1/35
Petarda. Szczególnie maska mi się podoba.
- Daniel-Martola
- Posty: 277
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 18:24