VII Memoriał Tadeusza Rackiego Gdańsk 24-25.11.2012

Spotkania, konkursy, zloty
Czarny
Posty: 861
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 15:53

Re: VII Memoriał Tadeusza Rackiego Gdańsk 24-25.11.2012

Post autor: Czarny »

tankmania pisze:
Czarny pisze: ja nie wyznaje obwożenia modelu po 20393 wystawach żeby zdobyć papierek bo uścisku dłoni prezesa i tak nie będzie bo siedzę w domu.
No to nie jeździsz i nie obwozisz skoro nie uznajesz, ale trudno żeby inni tego nie robili z tego powodu.
Ale nie muszę tego lubić i mogę to krytykować jeśli mam podstawy żeby uznawać to za niezbyt słuszna postawę.
Hobby zabija też parcie na pudło i tłumaczenie innym że o to w tym hobby chodzi.

Koncepcja jest pewnym założeniem jak w danej chwili sytuacja mogła wyglądać. Autor sie na ten temat wypowiedział, moim zdniem koncepcja takiej prezentacji jest zła, co nie oznacza że gdbyby np. powiedział że jest to model w trakcie generalnego remontu po np uszkodzeniu skrzyła to koncepcja była by nadal zła.
tankmania
Posty: 4010
Rejestracja: pt 22 cze 2012, 23:22
Lokalizacja: Raz na wozie, raz pod wozem.

Re: VII Memoriał Tadeusza Rackiego Gdańsk 24-25.11.2012

Post autor: tankmania »

Czarny pisze: Ale nie muszę tego lubić i mogę to krytykować jeśli mam podstawy żeby uznawać to za niezbyt słuszna postawę.
Niby możesz, ale czemu to ma służyć? I co to jest niezbyt słuszna postawa? Albo inaczej, co to jest słuszna postawa? To trochę tak jak teściowa tłumaczy synowej jak należy obiad gotować.
Każda postawa jest słuszna jeżeli sprawia frajdę autorowi.

Czarny pisze: Hobby zabija też parcie na pudło i tłumaczenie innym że o to w tym hobby chodzi.
Tu się zgadzam, tyle, że nie zauważyłem żeby autor Lima coś sugerował w sprawie dogmatów modelarskich (no chyba, że czegoś faktycznie nie zauważyłem). Nie wlepia się mandatów wszystkim blondynom bo jeden przeszedł na czerwonym świetle.

A parcie na pudło? Zależy co masz na myśli. Jakbym robił model na zawody to bym go zrobił tak żeby wygrywać. Jaki to ma inaczej sens? Bo jest to pewna forma modelarstwa sportowego. Jeżeli są ludzie których rajcują takie współzawodnictwa to ja osobiście nie widzę w tym nic zdrożnego.

W ogóle mam mieszane uczucia kiedy widzę zawody modelarskie. Bo zauważyłem, że niby każdy robi na luzie, ale też widzę ile jest w tym emocji po ogłoszonych wynikach.
Dużo zdrowiej by było gdyby się ludzie którzy startują zobligowali, że robią model na zawody. Jasność sytuacji pozwoliłaby właśnie wdrożyć pewne założenia, co byłoby z pożytkiem dla wszystkich, nawet oglądających. A i pewne emocje które biorą górę byłyby bardziej wytłumaczalne i nie rodziłyby tyle zdziwienia i niesmaku.

Czarny pisze: Autor sie na ten temat wypowiedział, moim zdniem koncepcja takiej prezentacji jest zła, co nie oznacza...
Co też nie oznacza, że masz rację.
Nie czytałem co autor wypowiadał, ale wiem lub zakładam, że wiem jedno.
Model jest do startowania w zawodach i to jest koncepcja priorytetowa. Z niej dopiero wynikają założenia i wymogi.
A czymś takim jest sposób prezentacji który wymusza czytelność przekazu. Model jest do startowania w dziale "samoloty open" więc musi być przede wszystkim wyeksponowana praca, bo tutaj się to ocenia, a nie kompozycję. Jest rozebrany samolot, są części rozłożone tak żeby były widoczne i łatwe do rozróżnienia oraz oceny. Czyli jest to co było w założeniu, a sama kompozycja to w tym wypadku drugi plan który ma za zadanie to wszystko zespolić, ale nie ma znaczenia merytorycznego i nie podlega ocenie.

Co innego gdyby autor założył, że robi dioramę. Wtedy moglibyśmy mówić o włożonej pracy w kontekście odbioru całości. Ale to nie jest diorama już z założenia.

Dlatego pisałem wcześniej, zanim się zacznie oceniać należy się zapoznać z filozofią autora i/lub przeznaczeniem modelu.
Czarny
Posty: 861
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 15:53

Re: VII Memoriał Tadeusza Rackiego Gdańsk 24-25.11.2012

Post autor: Czarny »

Widzisz ja ostro oponowałem przed dawaniem tej pracy wyróżnienia w Krakowie. Dla mnie to nie samolt w klasie open a diorama i to kiepska bo brak jej figurek.

Tank, możesz kontynuować temat jeśli chcesz, ja sie spinał i tłumaczyl nie będę. Mi sie nie podoba pod względem kompozycyjnym a za pracę chylę czoła. Tylko że nie powinno się nagradzać wkladu pracy (bo jest nie mierzalny) a odbiór pracy- w końcy nasze zawody z nazwy sa festiwalami gdzie prezentuje się modele a nie walczy o trofea a ocena polega na zasadzie podoba sie - nie podoba się.
tankmania
Posty: 4010
Rejestracja: pt 22 cze 2012, 23:22
Lokalizacja: Raz na wozie, raz pod wozem.

Re: VII Memoriał Tadeusza Rackiego Gdańsk 24-25.11.2012

Post autor: tankmania »

Czarny pisze:w końcy nasze zawody z nazwy sa festiwalami gdzie prezentuje się modele a nie walczy o trofea
Semantyka to semantyka. Jak nazwiesz kota psem to nie zacznie szczekać z tego powodu. Skoro są trofea to są zawody i się o nie walczy. Jakby był festiwal to by nie było nagród tylko wystawa.
Czarny pisze:Tylko że nie powinno się nagradzać wkladu pracy (bo jest nie mierzalny) a odbiór pracy...
Owszem, sam nawet jestem za takim podejściem. Problem tylko polega na tym, że zauważyłem iż Ci co za bardzo serio do tego podeszli wpadli sami w swoją pułapkę.
Nie powinno się nagradzać wkładu pracy jeżeli efekt tej pracy nie jest adekwatny do włożonej pracy. Jeżeli jednak efekt końcowy jest porównywalny z najlepszymi w klasie to włożona praca powinna być atutem dodatkowym.

Nie można pominąć tego, że ktoś włożył dużo własnej inwencji kiedy porównywalna jakość jest taka sama w modelu który był tylko złożony. W przeciwnym wypadku tworzy się paradoks i podejrzenie o deprecjonowanie takiego podejścia, czy nawet szykanowanie. Czy się taki styl komuś podoba czy nie podoba, sama forma jest spektakularna i przyciąga uwagę i nie jest się w stanie jej nie zauważyć przy ocenie pod warunkiem dobrej jakości wykonania.
Czarny pisze:Widzisz ja ostro oponowałem przed dawaniem tej pracy wyróżnienia w Krakowie. Dla mnie to nie samolt w klasie open a diorama i to kiepska bo brak jej figurek.
Model jest tym w czym go autor wystawi, a profesjonalizm sędziego polega na umiejętności oceny tego co ma być ocenione. Nie można zdyskwalifikować na zawodach fryzur za to, że model jest brzydki.

Czarny pisze: Tank, możesz kontynuować temat jeśli chcesz, ja sie spinał i tłumaczyl nie będę.
Tu nie chodzi o spinanie i tłumaczenie się. Tylko o ustalenie pewnych obiektywnych zasad, bo mam czasem wrażenie, że znany konflikt spowodował, że niektórzy machają zaciekle mieczem, a tak są tym zajęci, że nawet nie widzą jak sobie paluchy obcinają.
Czarny
Posty: 861
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 15:53

Re: VII Memoriał Tadeusza Rackiego Gdańsk 24-25.11.2012

Post autor: Czarny »

Co do brzydkiego modela to ocena jest na zasadzie podoba sie nie podoba - więc jeśli model będzie brzydki a fryzura będzie źle dobra to mozna go z dyskwalifikować. Tak samo z modelem - może mi sie nie podobac bo do mnie wykonanie nie trafia i tyle.

Nie mam zamiaru bawić się z Toba w semantyke i łapanie za kazdy wyraz oraz rozbierania jednego 5 wyrazowego zdania na części składowe tak że wychodzi cała strona tekstu. Dalej w tych zabawach uczestniczył nie będę.

Jak chcesz to zaproszę Grzesia albo jaha i sobie pogadacie :D
tankmania
Posty: 4010
Rejestracja: pt 22 cze 2012, 23:22
Lokalizacja: Raz na wozie, raz pod wozem.

Re: VII Memoriał Tadeusza Rackiego Gdańsk 24-25.11.2012

Post autor: tankmania »

Czarny pisze: Dalej w tych zabawach uczestniczył nie będę.
Nikt Cię nie zmuszał od samego początku. :D
Czarny pisze:Co do brzydkiego modela to ocena jest na zasadzie podoba sie nie podoba - więc jeśli model będzie brzydki a fryzura będzie źle dobra to mozna go z dyskwalifikować. Tak samo z modelem - może mi sie nie podobac bo do mnie wykonanie nie trafia i tyle.
No właśnie, i chyba zaczynam wątpić w sens takiej oceny, przynajmniej na razie. Chyba nie stać nas jeszcze na bezstronną i obiektywną ocenę tak jak nie potrafimy zrozumieć, że w modelarstwie mogą być różne podejścia inne od naszych.
Nie wspomnę, że zauważyłem powstające niepokojące zjawisko pt. "syndrom sędziego"...
Czarny
Posty: 861
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 15:53

Re: VII Memoriał Tadeusza Rackiego Gdańsk 24-25.11.2012

Post autor: Czarny »

To moze po za kontestowaniem wszystkiego i wszystkich podasz jakis lepszy system wyboru najlepszych modeli na wystawie.
tankmania
Posty: 4010
Rejestracja: pt 22 cze 2012, 23:22
Lokalizacja: Raz na wozie, raz pod wozem.

Re: VII Memoriał Tadeusza Rackiego Gdańsk 24-25.11.2012

Post autor: tankmania »

Czarny pisze:kontestowaniem wszystkiego i wszystkich
Histeryzujesz.
Czarny pisze: podasz jakis lepszy system wyboru najlepszych modeli na wystawie.
To, że widzę jak cieknie kran nie znaczy, że potrafię go naprawić.

Problem polega na tym, że zawsze jest tzw. "czynnik ludzki" który jest nieobliczalny i nie pomoże tutaj żaden plan, nawet najlepszy.
Czarny
Posty: 861
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 15:53

Re: VII Memoriał Tadeusza Rackiego Gdańsk 24-25.11.2012

Post autor: Czarny »

tankmania pisze:
Czarny pisze: podasz jakis lepszy system wyboru najlepszych modeli na wystawie.
To, że widzę jak cieknie kran nie znaczy, że potrafię go naprawić.

Problem polega na tym, że zawsze jest tzw. "czynnik ludzki" który jest nieobliczalny i nie pomoże tutaj żaden plan, nawet najlepszy.
I to jest właśnie ten problem. Niestety tematyka prezentowanych na festiwalach, jak sie to ładnie nazywa, prac jest tak szeroka że nie znajdziesz tylu ludzi w kraju żeby na poziomie można było posędziowac kwestie bardziej merytoryczne.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy/Wydarzenia”