15mm albo jak kto woli 1/100
Moderator: Krocionorzec
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: 15mm albo jak kto woli 1/100
Pif paf, to jeszcze. Ale bum i trach to wraże tigrisy będą robić.
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: 15mm albo jak kto woli 1/100
No i od października trochę wody w Odrze się przesunęło w kierunku Szczecina. Jak człowiek zarobion, to się ni ma kiedy bawić.
Enyłej - jakiś czas temu wyhaczyłem w sklepie z grami washa Citadel. A jak już kupiłem to postanowiłem wypróbować, bom się akrylowym nie bawił. Złapałem się więc za karaluchy. Wyszło tak:
I tak, od prawej - Achillesa łoszowałem całkiem na sucho, prosto z flachy, cieńkimi pyndzlami robiąc klasyczny pin wash. Wyszło średniawo, bo jak się pomyli to się tego specyfiku nie rozmyje, zetrze ani nie usunie.
Sherman - tu już trochę rozcieńczyłem zajzajer, wziąłem cieńszy pędzelek, wziąłem parę oddechów i dalej heja. Już lepiej, jak mi się zdaje.
No i T-64. Tutaj postanowiłem ja zakombinować. Malowałem znowu naokoło detali, ale na powierzchni zwilżonej wodą (sam model matowy). I tu chyba najlepiej mi się działało. W razie pomyłki można farbę trochę rozmyć lub usunąć. Chociaż potem zostaje ślad (nota bene bardziej widoczny na fotkach niż w realu - widać dopiero w ostrym świetle). Chyba trochę lepiej.
Rozochocony postanowiłem popoprawiać niedostatki łosza na Crusaderach - tu znowu klasyczny pin-wash. Chyba tu mi się najbardzej podoba. Wystarczy cienki pędzel, chwila spokoju i nietrzęśliwa ręka.
I dla przypomnienia skali.
Konkludując - fajna rzecz ten wash, ale przydatna raczej do wargamingowych pionków (które muszą być komiksowo przerysowane żeby było je widać na stole/planszy...), w "normalnych" modelach ograniczone zastosowanie. W zasadzie tylko jako punktowy dawca sztucznego cienia.
Ogromną zaletą jest niesmrodliwość.
To na razie chyba wsio, jeśli ktoś doczytał aż tutaj.
Enyłej - jakiś czas temu wyhaczyłem w sklepie z grami washa Citadel. A jak już kupiłem to postanowiłem wypróbować, bom się akrylowym nie bawił. Złapałem się więc za karaluchy. Wyszło tak:
I tak, od prawej - Achillesa łoszowałem całkiem na sucho, prosto z flachy, cieńkimi pyndzlami robiąc klasyczny pin wash. Wyszło średniawo, bo jak się pomyli to się tego specyfiku nie rozmyje, zetrze ani nie usunie.
Sherman - tu już trochę rozcieńczyłem zajzajer, wziąłem cieńszy pędzelek, wziąłem parę oddechów i dalej heja. Już lepiej, jak mi się zdaje.
No i T-64. Tutaj postanowiłem ja zakombinować. Malowałem znowu naokoło detali, ale na powierzchni zwilżonej wodą (sam model matowy). I tu chyba najlepiej mi się działało. W razie pomyłki można farbę trochę rozmyć lub usunąć. Chociaż potem zostaje ślad (nota bene bardziej widoczny na fotkach niż w realu - widać dopiero w ostrym świetle). Chyba trochę lepiej.
Rozochocony postanowiłem popoprawiać niedostatki łosza na Crusaderach - tu znowu klasyczny pin-wash. Chyba tu mi się najbardzej podoba. Wystarczy cienki pędzel, chwila spokoju i nietrzęśliwa ręka.
I dla przypomnienia skali.
Konkludując - fajna rzecz ten wash, ale przydatna raczej do wargamingowych pionków (które muszą być komiksowo przerysowane żeby było je widać na stole/planszy...), w "normalnych" modelach ograniczone zastosowanie. W zasadzie tylko jako punktowy dawca sztucznego cienia.
Ogromną zaletą jest niesmrodliwość.
To na razie chyba wsio, jeśli ktoś doczytał aż tutaj.
Re: 15mm albo jak kto woli 1/100
Doczytał, doczytał. Po to się pisze, żeby czytać - co nie?Krocionorzec pisze:To na razie chyba wsio, jeśli ktoś doczytał aż tutaj.
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: 15mm albo jak kto woli 1/100
Olejmi lepiej, nie śmierdzi, jest kilka godzin na poprawki.
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: 15mm albo jak kto woli 1/100
Wszego najlepszego z Nowom Godom!
W ramach podsumowania roku zeszłego (robię na tyle mało rzeczy i na tyle nieistotnych że nie mam co zakładać osobnego wątku...) parę fotogramów.
A to, dokuczyłem się Cometowi, com go miał za skończonego i dokleiłem mu ludka, pancerne anteny (żeby odporne na macanie były) i umalowałem światełka...
...i takoż samo Shermanu uczyniłem...
... no i umalowałem sobie baterię 25 funtówek. Tak, wiem na maskach są nieposzpachlowane wypychacze - nie chciało mi się po prostu. No i ludki wołają o pomstę do nieba. Wiem że to gówniane małe żołnierzyki do zabawy, ale kurde producent przegiął wypuszczając takie bloby...
W ramach podsumowania roku zeszłego (robię na tyle mało rzeczy i na tyle nieistotnych że nie mam co zakładać osobnego wątku...) parę fotogramów.
A to, dokuczyłem się Cometowi, com go miał za skończonego i dokleiłem mu ludka, pancerne anteny (żeby odporne na macanie były) i umalowałem światełka...
...i takoż samo Shermanu uczyniłem...
... no i umalowałem sobie baterię 25 funtówek. Tak, wiem na maskach są nieposzpachlowane wypychacze - nie chciało mi się po prostu. No i ludki wołają o pomstę do nieba. Wiem że to gówniane małe żołnierzyki do zabawy, ale kurde producent przegiął wypuszczając takie bloby...
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: 15mm albo jak kto woli 1/100
Cyyckiiiiii......
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: 15mm albo jak kto woli 1/100
Pionki fajne, a cycki jeszcze fajniejsze
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: 15mm albo jak kto woli 1/100
kozak leci do mnie pierwszy mały sherman ... jestem ciekaw jak się dłubie takie cuda "nie cycki" - to dłubanie świetnie znam i lubię praktykować
- Ojciec Dyrektor
- Posty: 1265
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 05:43
- Lokalizacja: USGERPETE
- Kontakt:
Re: 15mm albo jak kto woli 1/100
Chodź, pokażę Ci małe czołgi w piwnicy.
Sprytnie.
Sprytnie.