Zimą ukleiłem takiego kukła. Bardziej ulepiłem nawet, bo pierwej chciałem sobie toto poskładać z pudełka, postawić na półce i zapomnieć. Ale gdzieś po drodze skonstatowałem że warto go tu i ówdzie podmalować, a nawet poplamić washem. No i jest. Bardziej z kronikarskiego obowiązku, żeby pokazać sobie że żyję.
Fajne te zabawki są, mam jeszcze w zanadrzu kilka, z tym że kolejne chyba już bym prawilnie malował...
1/144 Robot zagłady - Bandai
Moderator: Krocionorzec
Re: 1/144 Robot zagłady - Bandai
no fajnie, fajnie
ale trzeba go było chociaż po chodniku przeciągnąć
ale trzeba go było chociaż po chodniku przeciągnąć
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: 1/144 Robot zagłady - Bandai
Nie mam u siebie na wiosce chodnika :/
Re: 1/144 Robot zagłady - Bandai
no to po gumnie
w ogóle to szkoda, że nie 1/100 - dałby realną przewagę w łorgejmingowych rozgrywkach nastołowych. Teraz w sumie też mógłby, ale nie będzie zestrojony w skali
w ogóle to szkoda, że nie 1/100 - dałby realną przewagę w łorgejmingowych rozgrywkach nastołowych. Teraz w sumie też mógłby, ale nie będzie zestrojony w skali
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: 1/144 Robot zagłady - Bandai
Ty to masz łeb, levee! Teraz tylko muszę jakoś przekonać brata że Brytyjczycy mieli cztery takie roboty w Afryce w '42, ale myślę że w internetach znajdę kwity!
Re: 1/144 Robot zagłady - Bandai
Ta skala z kolei, śfietnie nadaje się żeby wpuścić go do małego basenu razem z garbatą babą Szyderczej Gały
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: 1/144 Robot zagłady - Bandai
TAK
Razem z nurkiem, który bedzie nim sterował
Razem z nurkiem, który bedzie nim sterował
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD