Wiem że to nie forum modeli celulozowych. Ale nie mogę się powstrzymać, więc co mi tam, najwyżej schejtujecie.
Jak czuję się sfrustrowany że mi czołgi nie wychodzą tak jak chcę żeby wychodziły, sklejam razem kolorowe kawałki papieru. Frustracja łagodnieje, a ja przez parę wieczorów mam frajdę z nowej zabawki która wędruje na półkę, w otoczenie reszty papiórowych zabawek.
Najnowszy jest faszystowski tankowiec. Skala 1/400.
Pamiątka z celulozy, czyli kolorowe papierki
Moderator: Krocionorzec
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
- Ojciec Dyrektor
- Posty: 1265
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 05:43
- Lokalizacja: USGERPETE
- Kontakt:
Re: Pamiątka z celulozy, czyli kolorowe papierki
Maluj czołga a nie jakieś montFy celulozowe
Re: Pamiątka z celulozy, czyli kolorowe papierki
Najlepszy kartonowy model jaki widziałem na tym forum.
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: Pamiątka z celulozy, czyli kolorowe papierki
Kolejna MONTWA się lepi. Ale nie będę jej męczył 30 lat. Nikt nie ma siły na takie długie męczenie żadnej MONTWY.