[G] M4A3 Sherman "Caballero" 1/35 Tamiya

[Krocionorzec]

Wszystko ma swój koniec (prawie wszystko). Takoż i ja stwierdziłem że ten model też ma koniec. Oprócz tego ma merytoryczne pienty, i niedociągnięcia malarskie. Ale w sumie mi się podoba całkiem, a od poprzedniego mojego ulepa jest chyba ładniejszy. A to najważniejsze. Poniżej wrzucam zestaw fotogramów robionych wczoraj prodiżem po nocy.

[bohdan]

Cicha woda brzegi rwie

[Slash2]

Mi też się podoba, więc Tobie się nie dziwię. Jedyne co bym się przyczepił to jak dla mnie zieleń tych worków na wierzy ma trochę zbyt pretensjonalny odcień, ale to chyba kwestia gustu. Grunt sprawia na oko wrażenie dość grząskiego, a mimo tego apaczowski wódz jakby z lekka nad nim lewituje.

[bohdan]

długo trzeba patrzeć by takie coś wypatrzeć? może to dar? specjalne skile?

[tankmania]

pretensjonalny odcień

Dobrze, że protekcjonalny.

Całościowo fajny, ma naprawdę eleganckie momenty. Zadanie na następny model popracować nad malowaniem tobołków.

[Slash2]

długo trzeba patrzeć by takie coś wypatrzeć? może to dar? specjalne skile?

Domyślam się, że pytasz mnie, ale nie wiem o co. Niemniej na ładny model zawsze warto popatrzeć.

[bohdan]

niemniej tak. ładny.
Dziwię się natomiast, że zawsze trzeba coś wytknąć. taki Typowy modelarz z Polski

[Slash2]

Korzystając z możliwości wskazałem jedną rzecz która mi się nie podoba na modelu który całościowo mi się bardzo podoba. Podkreśliłem, że z uwagi na gust. Więc tym bardziej nie powinno to uchodzić za wadę modelu.

Dziwię się natomiast, że zawsze trzeba coś wytknąć. taki Typowy modelarz z Polski

Czy to tyczy się także komentowania komentarzy

[KFS-miniatures]

na przyszłość polecam czarną pactrę

[konrad_dzik]

Moje zdanie znasz.