F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Moderator: Solo

Awatar użytkownika
Solo
Posty: 39
Rejestracja: pt 29 lis 2013, 01:11

F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Post autor: Solo »

Po krótkiej przygodzie z modelem w skali 1:72 wróciłem do ulubionej skali 1:48.
Jeśli można mówić o tym, że to ulubiona, bo jest to w sumie mój 8, a właściwie 7 model robiony na serio.

Jakiś czas temu "zaleciało" mnie na model F-100 Super Sabre, który jest tak brzydki, że aż piękny.
Czuję jakiś dziwny pociąg do tych paskudnych maszyn z najgorętszego okresu Zimnej Wojny, więc postanowiłem zrobić tego paskuda w malowaniu z wojny wietnamskiej.
Żeby był jeszcze bardziej złowrogi, imperialistyczny i antykomunistyczny, umyśliłem sobie (nie udało mi się to w poprzednim modelu F-102A, choć chciałem) że uzbroję go do misji samobójczej: w bombę termojądrową.
I tym razem musi się udać.

Model postanowiłem solidnie wzbogacić we wszelkie dodatki dostępne na rynku, trochę z lenistwa (nie chce mi się mozolnie samemu odtwarzać wyposażenia komór i wnęk), a trochę z ciekawości jak mi te żywice wyjdą.

Ok, dość wstępu, teraz prezentacja co zostanie użyte przy budowie modelu.

Model. :)
Pierwszy raz bawię się produktem Trumpetera i choć wiem, że to w sumie jest Hobby Boss, to jestem szczerze zaskoczony kapitalną jakością wyprasek i detalami.
Przykładowo: golenie podwozia mają odtworzone okablowanie w taki sposób, że chyba nie będzie sensu samemu kleić drucików.
Kapitalnie wygląda też fotel i sama kabina, cała reszta zresztą też. Znakomite detale oraz znakomita jakość części (zero nadlewek), jestem pod wrażeniem.
Oby spasowanie było jak u Hobby Bossa.

Brzydkie pudło:

Obrazek

Kadłub - samolot jest trochę dłuższy niż A-7E, powoli muszę zacząć myśleć gdzie stawiać te wszystkie modele...

Obrazek

Marniutkie (pod względem wyboru) uzbrojenie i zbiorniki paliwa. Zobaczymy, czy da się do tej bomby dołożyć zbiorniki i rakiety przeciwlotnicze.

Obrazek

Skrzydła. Super Sabre miał super skrzydła.

Obrazek

Silnik, drobiazgi, hamulec aero i inne bilety.

Obrazek

Pylony, pylony, pylony...

Obrazek

Szkło. Owiewka jest tak ładna, że aż jej nie wyjmuję z folii, bo mi znowu pęknie.

Obrazek

Dwie ogromne płachty kalkomanii (robią wrażenie) i jedna mała, do kabiny. Wszystko to na śmietnik, bo i tak ich nie użyję.

Obrazek

Dziś dostałem pocztą kalkomanie w malowaniu w jakim chciałem zrobić samolot, od Caracal Decals. Sęk w tym, że jest to malowanie maszyn Gwardii Narodowej, z dywizjonów które nigdy w Wietnamie nie były. Ot, ambaras... Na szczęście ponoć niedługo Caracal ma wydać kalkomanie wietnamskie do F-100, więc ewentualnie kupię te nowe. Jak nie, to będą te i już.
A same kalki są niezłe, dużo detali i napisów eksploatacyjnych, czyli tak jak lubię.

Obrazek

Teraz samo gęste: żywica.
Silnik, hamulec aerodynamiczny i to co mnie przeraża (bo trzeba będzie ciąć kadłub) czyli wnęki podwozia. Oj będzie pracy...

Obrazek

Drobiazgi: koła, sonda paliwowa i rurka Pitota.

Obrazek

Blaszki Eduarda: kabina, to co na zewnątrz i w sumie niepotrzebne mi - podwozie. Z tego ostatniego wykorzystam naprawdę niewiele.

Obrazek

No i wreszcie to co odebrałem na poczcie w piątek, crème de la crème mojego modelu: bomby termojądrowe.
Kupiłem trochę przez nieuwagę współczesne i nieco starsze bomby, wykorzystam oczywiście jedną z tych starszych. A reszta zostanie na przyszłość, może się wykorzysta.
Bombki wyglądają całkiem przyzwoicie, powinno dać się z nich zrobić ładne narzędzia zagłady.

Obrazek

Na początek zrobiłem kabinę.
Tak toto wyglądało przed malowaniem. Detale są fajne, aż szkoda było spiłowywać to wszystko pod blaszki.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

A tak to wyszło w finale. Jestem całkiem zadowolony.
Trumpeter co prawda nie podał koloru samego kokpitu, więc na czuja wziąłem C073, jak w poprzednim modelu. Reszta malowania to naturalnie czarny mat C033, czerwień, khaki i green khaki Gunze.
Otarcia w okolicach HUDa wykonałem suchym pędzlem i SM07.
Całość zawashowałem delikatnie Dark Washem MIGa.
Idzie do mnie przesyłka, w której jest nowy specyfik Ammfo for Mig Jimmeneze - Crystal Glass, którą ponoć można zrobić fajne szkiełka w zegarach na tablicy. Jak dojdzie, to spróbuję poprawić samą tablicę z zegarami.
Acha, dodałem jeszcze przewód tlenowy i parę kabli z tyłu fotela, choć mało tam miejsca.
I chyba kabina gotowa.
Teraz wygląda to tak:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
hacz
Posty: 340
Rejestracja: sob 03 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Post autor: hacz »

Dokupiłeś wszystko co się dało czy może są jakiś inne zestawy dedykowane z których zrezygnowałeś :?: kokpit daje rade
rollingstones
Posty: 219
Rejestracja: ndz 24 cze 2012, 11:35

Re: F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Post autor: rollingstones »

Ja bym go mocniej zwashował jednak, i pasy pukłdał troszkę frywolniej z lekkim nieładem.
Awatar użytkownika
Slash2
Posty: 620
Rejestracja: wt 12 mar 2013, 15:46

Re: F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Post autor: Slash2 »

A moim zdaniem to bardzo ładny samolot, lubię jego sylwetkę. Fajnie, że zdecydowałeś się na "wietnamski" kamuflaż - do twarzy mu w nim.
Obrazek
Awatar użytkownika
KFS-miniatures
Posty: 6382
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
Kontakt:

Re: F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Post autor: KFS-miniatures »

rollingstones pisze:Ja bym go mocniej zwashował jednak, i pasy pukłdał troszkę frywolniej z lekkim nieładem.
ditto!
Solo pisze:Otarcia w okolicach HUDa wykonałem suchym pędzlem i SM07
..co niestety widać, bo wyglądaja jak otarcia zrobione suchym pędzlem, a nie jak otarcia. jesli chcesz, by wyglądało to dobrze (a wygladasz na taigo który ma parcie na dobry efekt) to powinienśs raczej popytać o wykonaie takich uszkodzen 'na drapani', albo wypytać o srebrne pisaki/kredki oraz ich obsługę
Solo pisze: Crystal Glass, którą ponoć można zrobić fajne szkiełka w zegarach na tablicy.
tak samo jak można to zrobic gęstym lakierem bezbarwnym (tamiya, mr. hobby ), lub clearfixem. ale zgaduję że pewne zadnego z powyższych nie masz, wiec kupujac siuwaks migeneza dokonałes swiadomego wyboru narzedzia, a nie uległes reklamie.. zresztą stawiam dolary przeciwo orzechom, ze to bedzie nic inngo jak być możezagęszczony wet effect..
Awatar użytkownika
Solo
Posty: 39
Rejestracja: pt 29 lis 2013, 01:11

Re: F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Post autor: Solo »

hacz pisze:Dokupiłeś wszystko co się dało czy może są jakiś inne zestawy dedykowane z których zrezygnowałeś :?: kokpit daje rade
Kabiny nie kupiłem, bo wolę blaszki.
Żywice będę pierwszy raz robić, więc tak trochę eksperymentalnie kupiłem, sam nie wiem czy coś mi z tego wyjdzie.
A resztę kupiłem, bo nie mogłem się powstrzymać.
rollingstones pisze:Ja bym go mocniej zwashował jednak, i pasy pukłdał troszkę frywolniej z lekkim nieładem.
Z tym washowaniem to nie bardzo gdzie, bo wszystko pozasłaniał fotel i panele.
Paski to przegięcie, bo Eduard dał tam w sumie 13 różnych pasów, które trzeba było wepchnąć na jedne mały fotel. I tak jest na grubo, więc jakieś skręcanie blachy wyszłoby raczej karykaturalnie, przynajmniej w moich rękach.
Slash2 pisze:A moim zdaniem to bardzo ładny samolot, lubię jego sylwetkę. Fajnie, że zdecydowałeś się na "wietnamski" kamuflaż - do twarzy mu w nim.
Tak, lubię te trzykolorowe kamuflaże, jakoś tak od momentu zrobienia F-102.
W tym modelu planuję zmienić nieco odcień najciemniejszej zieleni, bo ta Gunze jest za mało soczysta na mój gust.
KFS-miniatures pisze:jesli chcesz, by wyglądało to dobrze (a wygladasz na taigo który ma parcie na dobry efekt) to powinienśs raczej popytać o wykonaie takich uszkodzen 'na drapani', albo wypytać o srebrne pisaki/kredki oraz ich obsługę
Hmmm, ale moim zdaniem na takich krawędziach powinny być lekkie przetarcia czarnego do gołego metalu, a nie zadrapania.
Ale to detal.
Co do tego jak drapać i używać kredek i pisaków, to bardzo bym chciał wiedzieć "jak" i chętnie spytam.

Jak? :)
KFS-miniatures pisze: tak samo jak można to zrobic gęstym lakierem bezbarwnym (tamiya, mr. hobby ).
Wiem, ale jakiś błąd, kapnięcie i będę musiał ten lakier ścierać zmywaczem i pójdzie razem z nadrukiem z blaszki.
A te specyfiki Ammo for... ponoć są zmywalne wodą.
Zresztą, że się powtórzę, zobaczyłem je i nie mogłem się powstrzymać żeby nie kupić.
KFS-miniatures pisze:wiec kupujac siuwaks migeneza dokonałes swiadomego wyboru narzedzia, a nie uległes reklamie..
Nie tyle reklamie, co własnym skrzywieniom, bo jak widzę "coś" do robienia światełek i szybek, to muszę to kupić.
tankmania
Posty: 4010
Rejestracja: pt 22 cze 2012, 23:22
Lokalizacja: Raz na wozie, raz pod wozem.

Re: F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Post autor: tankmania »

Tylko co do pasów. Nie chodzi o to żeby je powykręcać jak esicę, tylko żeby nie leżały jak wojskowa pidżama na łóżku. Równoleglutko, idealnie jakby je układał gość z nerwicą natręctw.
Awatar użytkownika
Solo
Posty: 39
Rejestracja: pt 29 lis 2013, 01:11

Re: F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Post autor: Solo »

Następnym razem postaram się lepiej, teraz nie będę zrywać.

Przy okazji: macie może jakiś link do naprawdę dobrze zrobionego kokpitu współczesnego myśliwca?
Chciałbym zobaczyć jak takie coś naprawdę powinno dobrze wyglądać.
Panzer
Posty: 1022
Rejestracja: pn 25 cze 2012, 10:44

Re: F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Post autor: Panzer »

Koledzy mają trochę racji z tym washem. Te miejsca obok zagłówka aż się proszą, żeby je jeszcze uwypuklić.
Komentarze na polskich forach dyskusyjnych? Tak ja to widzę:
Obrazek
Awatar użytkownika
PawelG.
Posty: 720
Rejestracja: śr 05 gru 2012, 15:58

Re: F-100D Super Sabre // Trumpeter // 1:48

Post autor: PawelG. »

Solo... na pewno oblukałeś forum bardzo dokładnie i nie wierzę, że nie znalazłeś tu naprawdę dobrze zrobionego kokpitu.
Popatrz jeszcze raz na warsztaty chociażby Arkadego 72 i na pewno znajdziesz inspirację...

Sorki panowie wiem, że jest więcej bardzo dobrych warsztatów, ale to przykład, że wystarczy popatrzeć :evil:
Pzdr Paweł
ODPOWIEDZ

Wróć do „Solo”