TS-11 KrUlowa nr boczny 2001 1:48

Moderator: potez

Awatar użytkownika
potez
Posty: 1397
Rejestracja: czw 12 lip 2012, 09:46

TS-11 KrUlowa nr boczny 2001 1:48

Post autor: potez »

No to lecimy z KrUlowOM :D
Ładny i zgrabny samolocik to jest ta, którą sobie wymarzyłem, więc widac ze zdjęcia, że roboty troszkę będzie:
Obrazek
To ma być w miarę szybki strzał, więc ilość modyfikacji ograniczona do minimum ale ponieważ będzie otwarta kabina to 90% roboty własnie tam sie odbędzie.
Stan pacjentki na dzisiaj wieczór:
Obrazek
Obrazek

Postanowiłem zrobić jej porządnie kabinkę bo ją będzie widać a co gorsza jest dosyć "średnia" PZP. Sporo części trzeba dorobić - nie ma nic na burtach powyżej konsol bocznych a i same konsole idą do poprawki.
Na ten moment najważniejsze dla mnie było zrobienie uzbrojenia krawędzi kabiny tak aby podorabiać w limuzynie zamki i kanały nadmuchu powietrza, które jak widac na powyższym zdjęciu w oczy mocno się rzucają.
Pokroiłem więc trochę kabinkę, dorobiłem z polistyrenu krawędzie i nawierciłem dziury na zamki. Tak mi jakoś lekko poszło, łapa nabita chyba po robieniu tego samego w Drakenie :D
Uwaga dla budujących model - zanim zaczniecie wszystko sklejac na potęgę, wytnijcie sobie kabinkę. To jest model z żywicy i odlewy nie są idealnie równe, w moim kabina vacu była za krótka o prawie 1mm po przyłożeniu do wanny kabiny. Przy otwarciu nie będzie widać ale przy zamkniętej kabinie dopasowanie tego to może być problem.
Osłona kabiny jest bardzo dobrze odessana ale wymaga lekkkiej ręki przy wycinaniu, nie doprowadźcie AH do bankructwa jak będziecie zamawiali nowe w miejsce porżniętych przy wycinaniu ;)
Pokażę też o co chodzi z niedopasowanym nosem na przykładzie dwóch nosów które akurat mam pod ręką. Jak widać problem jest z osiowością rdzenia przy odlewaniu, nierówna grubość ścianek powoduje skurczenie się po średnicy nosa i konieczność dopasowywania.
to jest oryginalny nos:
Obrazek
to jest ten przysłany przez ArmaHobby na wymianę:
Obrazek
Polecam też przy montażu komory przedniego podwozia cz.44 nie wklejać do nosa cz.1 czubka cz.47, tylko wkleić komorę i od przodu przez otwór docisnąć komorę w dół tak aby równo skleiła się jej przednia ścianka, tak jest zdecydowanie łatwiej mocno skleić te części a potem dopiero dokleić czubek nosa.
Tyle wymąrdzania się ode mnie na dzisiaj. Zastanawiam się czy pomimo wszystko jednak jej nie znitować :lol:
tak, jestem #ponurymodelaż
tankmania
Posty: 4010
Rejestracja: pt 22 cze 2012, 23:22
Lokalizacja: Raz na wozie, raz pod wozem.

Re: TS-11 KrUlowa nr boczny 2001 1:48

Post autor: tankmania »

Nitowanie jest pro.
Awatar użytkownika
potez
Posty: 1397
Rejestracja: czw 12 lip 2012, 09:46

Re: TS-11 KrUlowa nr boczny 2001 1:48

Post autor: potez »

W jakim sensie pro? Bo akurat kusi żeby ja ponitowac ale jak widać na zdjęciach, w tej srebrzance za bardzo nitów nie widać ;)
tak, jestem #ponurymodelaż
tankmania
Posty: 4010
Rejestracja: pt 22 cze 2012, 23:22
Lokalizacja: Raz na wozie, raz pod wozem.

Re: TS-11 KrUlowa nr boczny 2001 1:48

Post autor: tankmania »

PRO w negatywnym raczej nie jest sensie.
Nie wiem czy widać na srebrzance czy nie widać na zdjęciach. Dla mnie jest krótka piłka, są albo nie są, a jak są to jest +100 pkt. do malowania.
Awatar użytkownika
Arkady72
Posty: 1854
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 18:26
Lokalizacja: Nowogard

Re: TS-11 KrUlowa nr boczny 2001 1:48

Post autor: Arkady72 »

Nituj, nituj, będzie zdecydowanie lepiej wyglądał.
Obrazek
"Oprócz kobiet i dzieci..."
Awatar użytkownika
potez
Posty: 1397
Rejestracja: czw 12 lip 2012, 09:46

Re: TS-11 KrUlowa nr boczny 2001 1:48

Post autor: potez »

No dobra jak +100pkt, musze pogrzebac w fotkach, żeby to nitowanie rozkminic i ponituje jOM 8-)
tak, jestem #ponurymodelaż
rollingstones
Posty: 219
Rejestracja: ndz 24 cze 2012, 11:35

Re: TS-11 KrUlowa nr boczny 2001 1:48

Post autor: rollingstones »

czy załoga będzie w krawatach?
Awatar użytkownika
potez
Posty: 1397
Rejestracja: czw 12 lip 2012, 09:46

Re: TS-11 KrUlowa nr boczny 2001 1:48

Post autor: potez »

Załogi nie przewiduję :D
Skończyłem w 90% maraton silnikowy. Po wizycie w muzeum zrobiłem troche zdjęć Iskrze i miałem straszną zagwozdkę, patrzyłem sie na model od tyłu i jakoś dziwnie mi wyglądał. Miałem co prawda nic nie przerabiać ale nie wytrzymałem. PiENty sa dwie:
1) kształt dyszy wylotowej i jej przejście w belke ogonową:
Obrazek
wyraźnie widac kształt przejścia i to, że maska osłony silnika jest w poziomie - w modelu odlewy sa jakoś tak delikatnie po łuku do góry w tył
2) dysza wylotowa silnika, sorki za jakość zdjęcia nie miałem przy sobie lampy ale chodzi o wnętrze, które jest stożkiem:
Obrazek
w modelu wygląda to tak:
Obrazek
Oczywiście na początku nie popatrzyłem na stożkowatą dysze tylko wpadłem na "genialny" pomysł, żeby rure dyszy zrobić z cienkich dwóch rurek mosiężnych na szczęście w końcu pooglądałem zdjęcia i poniewczasie zrozumiałem czego takie dziwne proporcje mi wychodzą w tej dyszy - wszystko jakies takie chude i małe.... :?
Znalazłem w necie opracowanie o rozowoju silnika Iskry http://www.smil.org.pl/ptl/wyklady/66_S ... i_SO-3.pdfbył tam schematyczny przekrój i juz miałem wszystko na tacy, pozostało tylko dopasować to wymiarowo do żywicznego odlewu, który musiałem mocno pocienić od środka.
oto efekty ponad tygodniowych poszukiwań i zmagań:
Obrazek
dysza odessana na kopytku z żywicy - w oryginale składa się z dwóch warstw , które widać - jest okryta z zewnątrz izolacją i w efekcie wygląda to jakby była podwójna - nie wiem jaka grubość mi wyszła tego polistyrenu po odessaniu na oko jakieś 0,05 mm.
Wirnik i stożek wytoczone i ponacinane w żywicy. Powinno być 84 łopatki ( tak mi wychodzi ze zdjęć) ale w tym materiale i tej skali nie umiem tego zrobić jest 48 i dla mnie wystraczy. Srednica zewnętrzna wirnika to 10mm ( w skali powinno być 11,5 - ale tego sie nie da wcisnąc do kadłuba- a średnica stożka to 7 mm
Obrazek
trzeba jeszcze dorobić 3 osłonki termopar i jakieś czujniki które są w dyszy ale to już razem z malowaniem.
A tak wygląda po zaintalowaniu w kadłubie na sucho, góra juz podklejona, żeby było w czym wyrzeźbić przejście dysza- kadłub.
Obrazek
Oczywiście jest to kompletnie niepotrzebne dłubanie bo i tak gucio będzie widac w zrobionym modelu ale ... jakoś samo sie zrobiło ...
CDN
tak, jestem #ponurymodelaż
Awatar użytkownika
potez
Posty: 1397
Rejestracja: czw 12 lip 2012, 09:46

Re: TS-11 KrUlowa nr boczny 2001 1:48

Post autor: potez »

Skrzydła sie robia praca wre ale dzisiaj nie będzie relacji bo to nie ta okazja...
Obrazek
dokładnie dzisiaj 55 lat od pierwszego oblotu mija a więc sto lat :mrgreen:
https://www.youtube.com/watch?v=D3dR7u7TPNo
tak, jestem #ponurymodelaż
ODPOWIEDZ

Wróć do „potez”