syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
Moderator: potez
Re: syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
czyli dalej najprzystojniejszy wśród garbatych. To co wkurza to koniecznośc dopieszczania krawędzi - wszystkie mają takie dziwne pocienione krawędzie, trzeba to usuwać i nie sa to nadlewki, tak jakby coś po frezowaniu zostało w jednej połówce. Nie jest to trudne ale upierdliwe. No i brassin wymiarowo tragedia. każda część z innym skurczem - wanna trochę za wąska, tablice przyrządów trochę zaszerokie, kapelusz nad górna tablica przyrządów w pgóle za szeroki, trezba było dopasowyawać i podcinać kadłub. Także Tamijunia to nie jest... Kabaret jeszce będzie z poprawianiem nitów od spodu, edek nie używa suwóakó , nity są wszystkie do poprawki - bardzo płytkie.
tak, jestem #ponurymodelaż
Re: syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
Dobrze że się nie znam
Re: syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
A czyje to ramki Edek tym razem wpakował do środka?
Pozdro - Krzysiek Bartyzel
Czołgi - pancerna pięść armii
Czołgi - pancerna pięść armii
Re: syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
Swoje własne, owoc pracy czeskiego robotnika i chłopa!
tak, jestem #ponurymodelaż
Re: syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
Ja walczyłem z Brassinowym silnikiem do A4. Podobno w Czechach nawet przedszkolaki montują to na luzie, ale mnie jakoś łatwo to nie szło Choć oczywiście w porównaniu z różnymi Airesami to i tak luzik...potez pisze:czyli dalej najprzystojniejszy wśród garbatych. To co wkurza to koniecznośc dopieszczania krawędzi - wszystkie mają takie dziwne pocienione krawędzie, trzeba to usuwać i nie sa to nadlewki, tak jakby coś po frezowaniu zostało w jednej połówce. Nie jest to trudne ale upierdliwe. No i brassin wymiarowo tragedia. każda część z innym skurczem - wanna trochę za wąska, tablice przyrządów trochę zaszerokie, kapelusz nad górna tablica przyrządów w pgóle za szeroki, trezba było dopasowyawać i podcinać kadłub. Także Tamijunia to nie jest... Kabaret jeszce będzie z poprawianiem nitów od spodu, edek nie używa suwóakó , nity są wszystkie do poprawki - bardzo płytkie.
Re: syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
Mam essentiala do A-4 ale jakoś chyba boję się go uzyć, wychodzi, że pieniądze jakimi za niego zapłaciłem miały wady ukryte...
tak, jestem #ponurymodelaż
Re: syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
ciekawe bestialska maszyna germanskiego oprawcy CZY MASZ TY POTEZU ROZUM I GODNOSC CZLOWIEKA?
Re: syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
no cóż moja praprababka była z domu Stark to mnie chyba usprawiedliwia? Jej matka z domu Bierwagen, więc moje nazwisko to oczywista prowokacja wiadomych kręgów odwetowców spod znaku Hupki i Czaji
tak, jestem #ponurymodelaż
Re: syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
Bierwagen - piękna familia, a jak pasuje do obecnej
Aż się prosi o zmianę branży na piwowarniczą
Aż się prosi o zmianę branży na piwowarniczą
Re: syćkie pierdoły co je cooj wie po co dłubię
...czyli Tony Stark, to jakiś Twój daleki krewny?!