Gazik 66
Moderator: konrad_dzik
- konrad_dzik
- Posty: 608
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 21:01
- Lokalizacja: W-wa
Re: Gazik 66
Trochę go jeszcze przybrudziłem:
Na fotkach zauważyłem, że coś mi przednie koło ucieka. Zostało przykurzyć przednie szyby, i podoklejać jakieś małe pierdółki.
Na fotkach zauważyłem, że coś mi przednie koło ucieka. Zostało przykurzyć przednie szyby, i podoklejać jakieś małe pierdółki.
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni
futrzaków nie obsługujemy
futrzaków nie obsługujemy
- konrad_dzik
- Posty: 608
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 21:01
- Lokalizacja: W-wa
Re: Gazik 66
I to by było chyba na tyle:
Myślę nad jakimś ładunkiem dla niego ale jakoś nic zbytnio ciekawego mi do głowy nie wchodzi.
Myślę nad jakimś ładunkiem dla niego ale jakoś nic zbytnio ciekawego mi do głowy nie wchodzi.
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni
futrzaków nie obsługujemy
futrzaków nie obsługujemy
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: Gazik 66
Coraz ładniejsze te modele robisz, bardzo zły człowieku z nadmiarem czasu.
Re: Gazik 66
Dawaj ładunek 200 - kilka cynkowych trumienkonrad_dzik pisze:Myślę nad jakimś ładunkiem dla niego ale jakoś nic zbytnio ciekawego mi do głowy nie wchodzi.
- konrad_dzik
- Posty: 608
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 21:01
- Lokalizacja: W-wa
Re: Gazik 66
Już ten nadmiar czasu mi się skończył bo szkoła się z powrotem zaczęła ale chwile udało mi się dziś znaleźć.Krocionorzec pisze:Coraz ładniejsze te modele robisz, bardzo zły człowieku z nadmiarem czasu.
Wystrugałem sobie taką paletkę:
Pogrzebałem trochę po gratach i powstała koncepcja na pakę gaza:
I zastanawiam się czy nie złożyć sobie jeszcze takiej skrzyneczki:
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni
futrzaków nie obsługujemy
futrzaków nie obsługujemy
- konrad_dzik
- Posty: 608
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 21:01
- Lokalizacja: W-wa
Re: Gazik 66
Ładunek podmalowany, zacząłem trochę go też brudzić:
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni
futrzaków nie obsługujemy
futrzaków nie obsługujemy
Re: Gazik 66
Zróżnicuj odcień palety, bo teraz jak funkiel nówka wygląda.
Pizgam takimi na co dzień i takiej świeżutkiej to jeszcze nie widziałem.
Reszcie towaru też trochę więcej życia by się przydało.
Pizgam takimi na co dzień i takiej świeżutkiej to jeszcze nie widziałem.
Reszcie towaru też trochę więcej życia by się przydało.
- konrad_dzik
- Posty: 608
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 21:01
- Lokalizacja: W-wa
Re: Gazik 66
Się zrobi się
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni
futrzaków nie obsługujemy
futrzaków nie obsługujemy
- konrad_dzik
- Posty: 608
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 21:01
- Lokalizacja: W-wa
Re: Gazik 66
Się zrobiło się
Poprawiłem trochę paletę i zrobiłem parę obić na kanistrze (niestety jakoś słabo to widać). Zacząłem też zabawę ze skrzynką od abera strasznie upierdliwy element część zrobiona druga będzie otwarta ale się musi jeszcze zrobić. Wywaliłem jeszcze tą skrzynkę bo jakiś dupny odlew miała od groma pęcherzyków na wieczku i nie tylko, poleciał też ten pojemnik (jakoś mi nie leżał):
Poprawiłem trochę paletę i zrobiłem parę obić na kanistrze (niestety jakoś słabo to widać). Zacząłem też zabawę ze skrzynką od abera strasznie upierdliwy element część zrobiona druga będzie otwarta ale się musi jeszcze zrobić. Wywaliłem jeszcze tą skrzynkę bo jakiś dupny odlew miała od groma pęcherzyków na wieczku i nie tylko, poleciał też ten pojemnik (jakoś mi nie leżał):
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni
futrzaków nie obsługujemy
futrzaków nie obsługujemy
- konrad_dzik
- Posty: 608
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 21:01
- Lokalizacja: W-wa
Re: Gazik 66
Po licznych przekleństwach udało się zrobić skrzyneczkę:
A potem na spokojnie już ją pomalować i pobrudzić:
I to by było chyba na tyle z tym gazikiem .
A potem na spokojnie już ją pomalować i pobrudzić:
I to by było chyba na tyle z tym gazikiem .
Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni
futrzaków nie obsługujemy
futrzaków nie obsługujemy