Tankietka Typ 94 późna - IBG - 1:72

Inboxy, zapowiedzi
Panzer
Posty: 1022
Rejestracja: pn 25 cze 2012, 10:44

Tankietka Typ 94 późna - IBG - 1:72

Post autor: Panzer »

Pudełko typowe dla IBG, ale tym razem gabaryty bardziej adekwatne do zawartości:

Obrazek

Instrukcja równie typowa - rzuty 3D dobrze pokazują kolejne etapy budowy i raczej nie nastręczają problemów przy identyfikacji części i ich umiejscowienia. Dostajemy dwa warianty malowania, oba z nieznanych jednostek, ale oba ciekawe.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oprócz wyprasek, o których za chwilę, w pudełku znajdziemy arkusik kalkomanii oraz mini blaszkę ze wspornikami błotników oraz siatkową osłoną tłumika.

Obrazek

Wypraski. Jak na tak mikroskopijny model to jest ich zaskakująco dużo.

Obrazek

Pierwszy rzut oka na części w wypraskach robi dobre wrażenie z jednym dużym ALE. Otóż koła i gąsienice są odlane w całości tak jak to ma miejsce w modelach do gier strategicznych i tych quick-built. Mnie się takie rozwiązanie średnio podoba, ale w tym wypadku rozumiem producenta, bo wizja zaprojektowania i odlania w częściach zawieszenia dla tego liliputa to byłaby droga przez mękę. Nie mówiąc o współmodelarzach, którzy już przy modelu Universal Carrier płakali i przeklinali IBG za tak drobne ogniwa gąsienic. Niemniej szczególnej uwadze polecę IBG rozwiązanie, które w swoich modelach stosuje MK72, czyli jeden pasek gąsienic zawijany na koła.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kilka zbliżeń na detale ujawnia, że w modelu nie powinniśmy spodziewać się większych problemów w montażu. Sam poziom odwzorowania powierzchni kadłuba i wieży jest... wzorowy. Zbliżenie na układ jezdny pokazują jego największy mankament, ale cóż...

Obrazek
Obrazek
Obrazek

No i porównanie tego olbrzyma do Fiata 508 w tej samej skali. To chyba wyjaśnia dlaczego zawieszenie zostało zaprojektowane tak a nie inaczej.

Obrazek

Zupełnie przedpremierowo otrzymałem również wypraski z przyczepkami transportowymi do tankietek. Każdy z tych mikromodeli składa się z dwóch ramek. Jedna jest wspólna dla obu wersji, natomiast druga różna dla przyczepki otwartej i opancerzonej.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

To naprawdę zaskakujący model w skali 1:72, bo jego gabaryty są tak kuriozalne, że nawet przy TKS wygląda jak zabawka dla dzieci napędzana pedałami. Z drugiej strony to doskonałe uzupełnienie kolekcji japońskich pojazdów pancernych w "małej skali". Myślę, że sklejenie modelu nie powinno zająć więcej niż 2-3 godziny, a więc to doskonały model na "fun project".
Komentarze na polskich forach dyskusyjnych? Tak ja to widzę:
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Recenzje/Nowości”