[W] ZIŁ 131 1/35 (prawie jak IŁ)
Lista kategorii: Warsztaty konkursowe Pojazdy wojskowe Pojazdy wojskowe - Warsztaty
Moderator: sinus
Re: [W] ZIŁ 131 1/35 (prawie jak IŁ)
Bardzo ładnie ci to wychodzi. A dach to w ogóle rewelacja. Możesz przybliżyć nam jak go wykonałeś?
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: [W] ZIŁ 131 1/35 (prawie jak IŁ)
Nooo i teraz wyraźnie widać co je rdza, a co je brązowa plama kamuflażu. Kamerka to ZUO
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [W] ZIŁ 131 1/35 (prawie jak IŁ)
kilka słów o Modellers World? Prosimy
Re: [W] ZIŁ 131 1/35 (prawie jak IŁ)
dach jest z pasków cienkiej miedzianej blaszki, zapodkładowanej surfacerem mahogoany brown, co dało warstwę rdzawego podłoża.
Przed kolorowaniem farbą bazową daję jedną lub dwie cienkie warstwy lakieru do włosów, a po pomalowaniu wycieram wodą w miejscach gdzie chciałbym mieć rdzę. W zależności od tego jak grubo jest lakieru i jak mocno przecieram, powstają różne krawędzie wytartej farby, niektóre ostrzejsze, niektóre delikatne. Aerografem podkolorowuję rdzawe miejsca różnymi odcieniami rdzy.
Powtarzam cały proces jeżeli nie jestem zadowolony albo jak coś pójdzie nie tak (czyli prawie zawsze).
Fajny efekt daje malowanie nie jednym a kilkoma odcieniami farby bazowej (w tym przypadku niebieskiej, a nawet białej) aby uzyskać barwy wypłowiałej farby.
Jeżeli efekt jest zadowalający zabezpieczam warstwą bezbarwnego lakieru gunze i czekam żeby się utwardził.
Dalej gąbką nanoszę kolory rdzy z legendarnego już zestawu Lifecolora, robię zacieki i rozpryskuję wykałaczką farbę z pędzla a następnie zwilżonym w zmywaczu pędzlem ścieram, ścieram, ścieram. Na tym etapie zdarza się, że więcej jest ścierania niż malowania. Szukam miejsc gdzie powstają kontrasty i w zależności co chcę osiągnąć wzmacniam je albo przygaszam.
Tutaj bardzo ze sobą walczyłem aby nie zrobić całego dachu zardzewiałego bo chciałem zostawić trochę starej farby w przekonującej ilości. Jednak niekontrolowane zacieki potrafią szybko i skutecznie przykryć kolory bazowe.
Używam technik powszechnie znanych i przepraszam, że nic tu odkrywczego Wam nie przekazuję.
Kluczem do wielu ciekawych efektów są warstwy. Raczej delikatne, subtelne ale w większej ilości.
same ochy i achy,
mają idealną konsystencję, bardzo dobrze się rozpływają po zakamarkach, butelka ma zakraplacz (widoczny na zdjęciu) więc łatwo można sobie dozować, mieszać kolory a jak się przewróci to nic się nie wyleje, a w środku lata sobie kuleczka, co po kilku latach używania może mieć niebagatelne znaczenie i na dodatek mają przyjemny zapach.
moja ocena: oddałbym 2 łosze innych wiodących producentów za jedną buteleczkę.
nie podobają mi się tylko te zakrętki zabezpieczające przed dostępem dzieci, ale to drobiazg.
Re: [W] ZIŁ 131 1/35 (prawie jak IŁ)
Potwierdzam to o washu MW
Ale ja właściwie z głupim pytaniem (jak to u mnie) do Mistrza: dodajesz coś do LifeColorów (oczywiście oprócz ichniego rozcieńczacza), że idzie nimi normalnie pryskać aerkiem? Mam ich zestaw do szfabskich blaszanek morskich i ni chu chu nie udawało mi się uzyskać zadowalającego efektu z aerka... Ciągle coś zbyt ziarniście wychodziło... Tamki i gunziaki dobrze mi wychodzą a tu, z LC, nie idzie...
Mam też ich rewelacyjny zestaw do robienia rdzawych tłumików przy pancerce, z tym, że to wychodzi bardzo fajnie spod pędzla
Ale ja właściwie z głupim pytaniem (jak to u mnie) do Mistrza: dodajesz coś do LifeColorów (oczywiście oprócz ichniego rozcieńczacza), że idzie nimi normalnie pryskać aerkiem? Mam ich zestaw do szfabskich blaszanek morskich i ni chu chu nie udawało mi się uzyskać zadowalającego efektu z aerka... Ciągle coś zbyt ziarniście wychodziło... Tamki i gunziaki dobrze mi wychodzą a tu, z LC, nie idzie...
Mam też ich rewelacyjny zestaw do robienia rdzawych tłumików przy pancerce, z tym, że to wychodzi bardzo fajnie spod pędzla
====================
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
Re: [W] ZIŁ 131 1/35 (prawie jak IŁ)
Zanim jakiś Mistrz Ci odpowie wypowiem się jak ja to widzę.
Ponieważ Lifecolorów używam raczej do robienia efektów (wypłowienia, przebarwienia, zacieki) na wcześniej położonych kolorach to robię to bardzo rozrzedzoną farbą. Jeżeli farba nie jest „świeża” to mieszam ją w jakimś pojemniczku i przelewam do aerografu dopiero jak jestem pewny, że nie ma żadnych farfocli i jest jednolicie rozmieszana.
Rozcieńczam tylko rozcieńczalnikiem Lifecolora. NIe używam opóźniacza. Trzymam pod ręką zwilżony w rozcieńczalniku patyczek do grzebania w uchu. Jak igła się zakleja farbą, to ją czyszczę tym patyczkiem. Nie zakładam też koronki na aerografie żeby był łatwiejszy dostęp do igły. Jako podkładu używam farb Tamiya o zbliżonym kolorze z dodatkiem białego albo sam biały. Na to kilka cienkich warstw Lifecolora.
Ponieważ Lifecolorów używam raczej do robienia efektów (wypłowienia, przebarwienia, zacieki) na wcześniej położonych kolorach to robię to bardzo rozrzedzoną farbą. Jeżeli farba nie jest „świeża” to mieszam ją w jakimś pojemniczku i przelewam do aerografu dopiero jak jestem pewny, że nie ma żadnych farfocli i jest jednolicie rozmieszana.
Rozcieńczam tylko rozcieńczalnikiem Lifecolora. NIe używam opóźniacza. Trzymam pod ręką zwilżony w rozcieńczalniku patyczek do grzebania w uchu. Jak igła się zakleja farbą, to ją czyszczę tym patyczkiem. Nie zakładam też koronki na aerografie żeby był łatwiejszy dostęp do igły. Jako podkładu używam farb Tamiya o zbliżonym kolorze z dodatkiem białego albo sam biały. Na to kilka cienkich warstw Lifecolora.
Re: [W] ZIŁ 131 1/35 (prawie jak IŁ)
cionk dalszy nierównej walki z materiom
rama
malowana ciemnobrązową mieszanką Tamiya nato blak i red brown z miejscowymi rozjaśnieniami kolorem brązowym
kułka;
na początek podkład pod zdrapki, mieszanką nato black i red brown.
następnie opony tamiyowską rubber black
i brudzenie przy pomocy bardzo rozrzedzonej farby akrylowej Vallejo w kolorze piaskowym
i powrót do telenoweli O rdzawym dachu
wzmocnienie konrastastów farbami lifecolor
Zafascynowany dokonaniami Marcina hiwisa postanowiłem spróbować sił w malowaniu kredkami
niestety bez spektakularnych efektów
Jak wspominałem już wcześniej, wszelkie rdzawe kolory bardzo szybko zabarwiały pozostałości bazowej farby niebieskiej, którą chciałem dla kontrastu zostawić. Tym razem postanowiłem spróbować farb olejnych.
teraz pozostanie jeszcze stonować powstałe kontrasty i złożyć wszystko to kópy
koniec sezonu już bliski
rama
malowana ciemnobrązową mieszanką Tamiya nato blak i red brown z miejscowymi rozjaśnieniami kolorem brązowym
kułka;
na początek podkład pod zdrapki, mieszanką nato black i red brown.
następnie opony tamiyowską rubber black
i brudzenie przy pomocy bardzo rozrzedzonej farby akrylowej Vallejo w kolorze piaskowym
i powrót do telenoweli O rdzawym dachu
wzmocnienie konrastastów farbami lifecolor
Zafascynowany dokonaniami Marcina hiwisa postanowiłem spróbować sił w malowaniu kredkami
niestety bez spektakularnych efektów
Jak wspominałem już wcześniej, wszelkie rdzawe kolory bardzo szybko zabarwiały pozostałości bazowej farby niebieskiej, którą chciałem dla kontrastu zostawić. Tym razem postanowiłem spróbować farb olejnych.
teraz pozostanie jeszcze stonować powstałe kontrasty i złożyć wszystko to kópy
koniec sezonu już bliski
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: [W] ZIŁ 131 1/35 (prawie jak IŁ)
Gdyby tutaj były lajki albo jakieś łapki z kciukiem, to byś taką dostał