Strona 1 z 2

Zj... aerek?

: ndz 03 maja 2020, 18:48
autor: Thalgonis
Czółko,

upadł mi aerek, wygięła się końcówka iglicy. Przeszlifowalem ale „dziwnie” to to wygląda włożone w dyszę...

Obrazek

Obrazek

Ten na górze. Zwykły tani (niecała stówa) chinol 0,2. Podejrzewam, że gdybym chciał wymienić iglicę to wyszłoby drożej niż zakup nowego aerka :-)
Dziwnie mało wystaje z osłony. Domyślam się, że źle przeszlifowany - na tyle jest grubo na końcówce, że nie przechodzi przez dyszę. Niby maluje, ale uj wie czy przez to źle nie psika - nie mam doświadczenia...
Ten na dole to procon 289 (0,3) i o ile dobrze pamiętam, to iglica w tym górnym powinna tak właśnie wystawać z dyszy jak na tym dolnym...

Re: Zj... aerek?

: ndz 03 maja 2020, 20:48
autor: levee
no to teraz doszlifuj pan dysze do tej stjuningowanej igły :lol:

Re: Zj... aerek?

: ndz 03 maja 2020, 22:22
autor: Thalgonis
Dobra, wywaliłem...
To jest warte swojej ceny? https://exito.sklep.pl/pl/p/SPARMAX-884 ... .2mm/37281 więcej nie chciałbym wydawać...

Re: Zj... aerek?

: ndz 03 maja 2020, 23:05
autor: levee
nie rozumiem, dlaczego musi być 0.2? Przecież ten Procon da radę.

Re: Zj... aerek?

: ndz 03 maja 2020, 23:12
autor: Thalgonis
Nie wiem, jakoś nie mogę się dogadać z tym proconem przy malowaniu (a raczej przy próbach malowania) cienkich linii... Kolega Spotter „świadkiem”, że tym prostym topornym chinolem 0,2 lepiej mi to wychodziło...

Re: Zj... aerek?

: ndz 03 maja 2020, 23:53
autor: Spotter
Potwierdzam. Jak mi pokazał swoje próby, to byłem zdziwiony, że najlepiej Maćkowi wyszło tanim chińczykiem.
Ale w sumie zanim wydasz kasę, to postaraj się dogadać z Proxonem. Dzisiaj z lakierni wyjechała Valentyna i wjechał RSO. Ale zanim się wezmę za niego na poważnie, to muszę się dogadać z Iwatą. I tobie radzę to samo - najpierw rozmowa, terapia, mediacje, a jak to nie pomoże, to dopiero rozwód.

Re: Zj... aerek?

: pn 04 maja 2020, 00:38
autor: Thalgonis
Taaa... Ja z racji wykonywanej pracy czasami gadam do komputera. Jak teraz zacznę nawijać także do aerografu, to rozwód będzie na pewniaka... z żoną :P

Re: Zj... aerek?

: sob 20 cze 2020, 22:27
autor: Thalgonis
Dobra, następny zjebany aerek... :cry: Mógłbym napisać, że kłopoty to moja specjalność, ale się kurwa nie nazywam Ziółko, więc nie napiszę :evil:
Aerografy wogóle się ew. naprawia, czy to takie narzędzia jednorazowe? Jeżeli to pierwsze, to gdzie w polszy mogę dać Procona do naprawy po gwarancyjnej? Jak wpisuję w gogla „Procon Boy serwis” to mi wychodzą tylko super-duper promocje na zakup nowego... :|

Re: Zj... aerek?

: sob 20 cze 2020, 22:30
autor: fragles
A cóżeś to zrobił?

Re: Zj... aerek?

: sob 20 cze 2020, 22:38
autor: Thalgonis
Ja nic, on się sam stuknął z wysokości m.w. 50 cm...
Igła prosta, normalna, bez takiego efektu jak w pierwszym poście tego wątku. Rozkręcony na czynniki pierwsze w celu obejrzenia (w sumie ch... wie po co...) i przy okazji wyczyszczony jak nigdy. i mimo to po skręceniu zachowuje się tak jakby miał zapchaną dyszę - pierwsze co sprawdziłem, czysta... Niby psika normalnie ale tylko poprzez „pompowanie” spustem, czyli przytrzymanie wychylonego spustu na dłużej niż 3-4 sek powoduje zanik psikania.