A-10 Thunderbolt II 1:72 Italerii
Moderator: Wiewiór
A-10 Thunderbolt II 1:72 Italerii
Nadmienić pragnę iż jest to moja ukochana maszyna latająca wszech czasów .
Jeśli dojdzie do podbicia skilla będzie w 48 ce.
Injoy...
HOAH!!
Jeśli dojdzie do podbicia skilla będzie w 48 ce.
Injoy...
HOAH!!
- Ojciec Dyrektor
- Posty: 1265
- Rejestracja: śr 28 maja 2014, 05:43
- Lokalizacja: USGERPETE
- Kontakt:
Re: A-10 Thunderbolt II 1:72 Italerii
Taką Avię zrobił mój ojciec w czasach, kiedy ja dopiero wchodziłem w modelarstwo. Mam ją do dzisiaj. Z jej kalkami zrobiło się coś dziwnego - parę miesięcy po naklejeniu (model nie był lakierowany bezbarwnym) przezroczysta folia z numerów bocznych zaczęła odłazić. Udało mi się ją zdjąć, ale znaki pozostały na miejscu. Czesi przez przypadek ponad 30 lat temu stworzyli idealne, niesrebrzące kalki. Szkoda tylko, że tego nie zauważyli, bo nigdy potem ta sztuczka mi się nie udała.
Przywiałeś wspomnienia z dzieciństwa.
Podobnie jak u RAVa, także i mój Ojciec go poskładał dawno temu i z tego co pamiętam kółka się kręciły. Mój nie miał tak wyrafinowawego kamo, ale świetnie nim robiło się wrrrr...i tatatatata..po pokoju.
Uroczy szkrab
Urzekła mnie ta historia
maciej
Przywiałeś wspomnienia z dzieciństwa.
Podobnie jak u RAVa, także i mój Ojciec go poskładał dawno temu i z tego co pamiętam kółka się kręciły. Mój nie miał tak wyrafinowawego kamo, ale świetnie nim robiło się wrrrr...i tatatatata..po pokoju.
Uroczy szkrab
Urzekła mnie ta historia
maciej
Re: A-10 Thunderbolt II 1:72 Italerii
za pół roka będziesz jak bohdan z HalinowaWiewiór pisze:Injoy...
Re: A-10 Thunderbolt II 1:72 Italerii
Bo tło musi być białe.Dziękuję za wszystkie uwagi odnośnie samych zdjęć.
Re: A-10 Thunderbolt II 1:72 Italerii
Nie ma śmigiełek więc nie ma sie co kręcić. Znaczy się do dupy. Ale ogólnie fajny. Taki czysty i przez to fajny. A lanszafciki. No cóż następne będą lepsze.
Re: A-10 Thunderbolt II 1:72 Italerii
Tak z ciekawości, mógłbyś pokazać brudny jakiś? Nie bardzo rozumiem pojęcia czysty w modelu.mac eyka pisze:Taki czysty i przez to fajny.
Re: A-10 Thunderbolt II 1:72 Italerii
Kamil Sztarbała namieszał ludziom w głowach i samoloty robią jak czołgi...
Re: A-10 Thunderbolt II 1:72 Italerii
Zawsze można pokazać upirdolony kadłub w około działka. Ze niby po strzelaniu. Jakieś brudne łapska na kadłubie. Albo ślad po tym jak pilot wysiadając sie schawtował. pytanie tylko po co. Znaczy się jak ktoś lubi. Mnie tam się podoba taki jaki jest.tankmania pisze:Tak z ciekawości, mógłbyś pokazać brudny jakiś? Nie bardzo rozumiem pojęcia czysty w modelu.mac eyka pisze:Taki czysty i przez to fajny.
Re: A-10 Thunderbolt II 1:72 Italerii
Ale po co, to ja wiem. Mnie bardziej interesuje synonim czysty/brudny w przypadku modelu. No odbite łapska to faktycznie brudny, uwalony w maśle, oblany kawą. Okopcenie działka i ślad po tym jak pilot chawtował to już nie brud tylko ślady eksploatacji.mac eyka pisze: Zawsze można pokazać upirdolony kadłub w około działka. Ze niby po strzelaniu. Jakieś brudne łapska na kadłubie. Albo ślad po tym jak pilot wysiadając sie schawtował. pytanie tylko po co. Znaczy się jak ktoś lubi. Mnie tam się podoba taki jaki jest.
Ja oczywiście wiem, że Ty to wiesz i oni to wiedzą, a to co napisałem to filozofowanie i nudzenie. Jednak nie mogą się nadziwić jak ludzie którzy robią model właśnie brudne, właśnie bądź jakie, właśnie nieestetyczne, właśnie niechlujne nie nanoszą śladów eksploatacji i piszą, że tego nie robią bo lubią czyste.