Mam, i już trzy razy połamałem. Stary, ale jary, wielebny levee!levee pisze:Połamałby, gdyby miał, przecież to stary dziadyga
A kulinarny pomysł na podstawki szacownego Thalgonisa godzien rozważenia jest.
Moderator: hiwis
Mam, i już trzy razy połamałem. Stary, ale jary, wielebny levee!levee pisze:Połamałby, gdyby miał, przecież to stary dziadyga
Dzięki fragles To w takim razie chyba na warsztaty udzkie jakąś trzeba będzie przytargać - zaraz zapytam drugiej połówki, jaką ma największą blachęfragles pisze:Mam, i już trzy razy połamałem. Stary, ale jary, wielebny levee!levee pisze:Połamałby, gdyby miał, przecież to stary dziadyga
A kulinarny pomysł na podstawki szacownego Thalgonisa godzien rozważenia jest.
Raczej się udało, a zamysł był taki zanim jeszcze zobaczyłem ów nieszczęśnie zaprojektowany kolektor.fragles pisze:Widzę, że nie udało się bez uszkodzeń oddzielić rurek kolektora od ramki, to się schowa kolektor w bajorze.
Tak na marginesie, to wydłubanie tego kolektora z ramki rzeczywiście jest wnerwiające. Nie dziwię się krytycznym głosom na ten temat na świecie.