British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
Lista kategorii: Pojazdy wojskowe Pojazdy wojskowe - Warsztaty
Moderator: Spotter
Re: British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
Dajesz zestawowe? To są gumisie czy jakieś inne?
Pozdro - Krzysiek Bartyzel
Czołgi - pancerna pięść armii
Czołgi - pancerna pięść armii
Re: British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
Tak, zestawowe gumisie. Generalnie nic nie ma ciekawego na rynku. Poza tym nie chcę mi się bardziej w niego inwestować. Gąski są małe.
Re: British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
Masz Masterclub. Ale jak nie chcesz inwestować to ok. Zrób najwyżej tak żebyś mógł w razie czego przed końcem budowy zmienić zdanie. Może być ciężko zrobić to ugięcie na górnym biegu.
Pozdro - Krzysiek Bartyzel
Czołgi - pancerna pięść armii
Czołgi - pancerna pięść armii
Re: British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
Praktycznie budowa na ukończeniu. Zostało kilka dupereli dokleić, przygotować i można jechać z malowaniem. Nie mniej najpierw pójdzie podwozie i cały układ jezdny, następnie dokleję osłony i zmaluję resztę.
Pytanie do znawców - dałem mu jedną antenę, ale wydaje mi się, że ma gniazdo na jeszcze jedną, po środku środkowej burty za kierowcą. Dać mu tam jeszcze antenkę, czy już nie?
No Masterclubów nie będę dawał, bo w tym modelu nie ma to większego sensu. Gąski będą połowicznie przysłonięte, więc inwestowanie tak dużej kasy, w porównaniu do tego ile mnie kosztował model i użyte dodatki, jest kompletnie bez sensu.
Pytanie do znawców - dałem mu jedną antenę, ale wydaje mi się, że ma gniazdo na jeszcze jedną, po środku środkowej burty za kierowcą. Dać mu tam jeszcze antenkę, czy już nie?
No Masterclubów nie będę dawał, bo w tym modelu nie ma to większego sensu. Gąski będą połowicznie przysłonięte, więc inwestowanie tak dużej kasy, w porównaniu do tego ile mnie kosztował model i użyte dodatki, jest kompletnie bez sensu.
Re: British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
Ładnie go poskładałeś. W sumie nie ma co faktycznie w takim maluchu się gąsienicami przejmować.
Pozdro - Krzysiek Bartyzel
Czołgi - pancerna pięść armii
Czołgi - pancerna pięść armii
Re: British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
Mały żuczek już się cały poskładał do kupy, zapodkładował i nawet częściowo pomalował. Póki co tylko podwozie bo muszę to wykonać kompletnie, podobnie jak przy RSO, przed resztą pojazdu. Czyli malowanie, brudzenie itp. Dopiero potem przymocuję osłony boczne i zmaluję resztę. Na dzień dzisiejszy przedstawia się to w ten oto sposób:
Re: British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
Monologu ciąg dalszy...
Układ jezdny wybrzydzony. Nie wiem co mógłbym jeszcze dodać, zmienić. Tak bym to raczej zostawił, bo i tak dojdą jeszcze fartuchy, koła, gąsienice i sporo z tego będzie zakryte.
Układ jezdny wybrzydzony. Nie wiem co mógłbym jeszcze dodać, zmienić. Tak bym to raczej zostawił, bo i tak dojdą jeszcze fartuchy, koła, gąsienice i sporo z tego będzie zakryte.
Re: British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
Te jasne zacieki wyglądają jak atak kaką przez gołębie z lotu koszącego
Tak mi się skojarzyło
Tak mi się skojarzyło
Re: British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
W sumie coś w tym jest
Re: British Universal Carrier Mk. II - Tamiya 1:35
Cztery wieczory i jedna gąska zrobiona na gotowo. Wiem, zazwyczaj robi się dwie od razu. Ale jakoś czas mnie gonił i jakoś tak na pewny etapie musiałem skończyć po jednej, więc już tak to później pociągnąłem. Druga się zrobi w swoim czasie.