Sexton II - Dragon 1:35
Lista kategorii: Warsztaty konkursowe Pojazdy wojskowe Pojazdy wojskowe - Warsztaty
Moderator: Spotter
Sexton II - Dragon 1:35
Skoda praktycznie zbudowana, więc zaraz przejdzie do lakierni, gdzie miejsce jej zwolni brytyjsko-polski szkrabik. Więc pora rozpocząć coś nowego. I będzie to właśnie Sexton II Dragona jak niżej. Dzięki temu modelowi poznałem osobiście Rafała, vel Cooper69.
Na początku mam do znawców oraz chętnych się powiedzieć mam pytanie, czy poza dodatkami jakie obecnie już posiadam (widoczne na zdjęciu poniżej) coś jeszcze warto dokupić?
Planuję go zrobić jako Polaka, ale nie wiem czy wykorzystać oryginalne Dragonowskie kalki, czy może coś z tych od Toro Model. Jak dobrze już wiecie, moja wiedza dot. poprawności merytorycznej jest ograniczona, dlatego zawsze apel o pomoc. Co będzie najbliżej poprawności? Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
Na początku mam do znawców oraz chętnych się powiedzieć mam pytanie, czy poza dodatkami jakie obecnie już posiadam (widoczne na zdjęciu poniżej) coś jeszcze warto dokupić?
Planuję go zrobić jako Polaka, ale nie wiem czy wykorzystać oryginalne Dragonowskie kalki, czy może coś z tych od Toro Model. Jak dobrze już wiecie, moja wiedza dot. poprawności merytorycznej jest ograniczona, dlatego zawsze apel o pomoc. Co będzie najbliżej poprawności? Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: Sexton II - Dragon 1:35
Nie jestem pewien gąsienic, chyba inne trza. Nota bene - jeśli to są DSy, to sprawdź czy się nie pokruszyły. W moich dragonach popróchniały cholery, bo ich nie wywlokłem z woreczków. Wydziela się z nich coś, jakiś olej i całość zyskuje konsystencję i kolor karmelu. I duppa bladda Model jest cacany, mam siostrzanego, z normalnemi gąsienicami.
Re: Sexton II - Dragon 1:35
Gąski są właściwe np. do „Łańcut”Krocionorzec pisze:Nie jestem pewien gąsienic, chyba inne trza. Nota bene - jeśli to są DSy, to sprawdź czy się nie pokruszyły. W moich dragonach popróchniały cholery, bo ich nie wywlokłem z woreczków. Wydziela się z nich coś, jakiś olej i całość zyskuje konsystencję i kolor karmelu. I duppa bladda Model jest cacany, mam siostrzanego, z normalnemi gąsienicami.
„Breda” ma np. T48 ale widzę, że na modelłorku konsultacje prowadzi także się nie wcinam
Ja na szczęście moje sprzedałem i kupiłem Friule.
Re: Sexton II - Dragon 1:35
Wcinaj się, wcinaj. Im więcej informacji tym lepiej.
Czy zmiana na inne gąski nie wymagała by również zmiany koła napędowego?
Czy zmiana na inne gąski nie wymagała by również zmiany koła napędowego?
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: Sexton II - Dragon 1:35
Zdecydowanie tak. To inne kółeczko zupełnie. Całe szczęście koła nie są trudne do zdobycia - jak zdecydujesz się na konkretny egzemplarz, to daj znać, coś na pewno wyszperam.Spotter pisze:Wcinaj się, wcinaj. Im więcej informacji tym lepiej.
Czy zmiana na inne gąski nie wymagała by również zmiany koła napędowego?
Re: Sexton II - Dragon 1:35
Obsługa warta rozważenia. Rozumiem, że z nich da się zrobić polaków? Gąski będę wymieniał na Friule ATL-127, czyli pozostaję przy CDP Tracks.
Rafał, wiesz że nie mam FB i bez konta wyświetla mi się tylko 1 zdjęcie. Będę zobowiązany jak wrzucisz tutaj zdjęcia z CDP’esami. Dzięki.
Rafał, wiesz że nie mam FB i bez konta wyświetla mi się tylko 1 zdjęcie. Będę zobowiązany jak wrzucisz tutaj zdjęcia z CDP’esami. Dzięki.
Re: Sexton II - Dragon 1:35
Dzięki. Z tego co widzę, to "Zboiska" oraz "Jordanów" odpadają, bo są na innych gąskach. Z Toro Model zostaje tylko jedna opcja, tj. 7 Pułk Artylerii Konnej z 2 DP. Pytanie, czy on był na CDP'esach. Jeżeli nie, to ostatnia opcja to kalki zestawowe, czyli 1 pułk artylerii z 1 DP. I wydaje mi się, że to zdjęcie właśnie przedstawia ten pojazd:
Jeszcze tylko przydałoby się potwierdzenie i ew. więcej fotek poglądowych. Dzięki.
Jeszcze tylko przydałoby się potwierdzenie i ew. więcej fotek poglądowych. Dzięki.
Re: Sexton II - Dragon 1:35
Mam ten model w kolejce, więc chętnie popatrzę Co do gąsek, to u mnie też się rozpadły.