Ting Yuen, Bronco, 1:350

Lista kategorii: Okręty Okręty - Warsztaty

Moderator: Szydercza Gała

Awatar użytkownika
Chudyhunter
Najwyższy Prezydent KMSA
Najwyższy Prezydent KMSA
Posty: 460
Rejestracja: wt 17 gru 2019, 11:01

Re: Ting Yuen, Bronco, 1:350

Post autor: Chudyhunter »

Lipa, nie ma stoczni... :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Rozpierdalator od środka
Rozpierdalator od środka
Posty: 2558
Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC

Re: Ting Yuen, Bronco, 1:350

Post autor: Szydercza Gała »

TAK
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
Obrazek
Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1190
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 23:47

Re: Ting Yuen, Bronco, 1:350

Post autor: fragles »

Bardzo ładna robota. Jak zwykle zresztą. :piwo:
Jednak nasunęło mi się takie pytanie: Czy ten statek jest na pochylni, przed wodowaniem, czy raczej zadokowany w celu remontu? Na ten drugi wariant wskazywałyby ślady eksploatacji statka, Ale wobec tego skąd to całe drewno pod stępką? Natomiast jeśli to pochylnia do wodowania nówki sztuki, jak wskazujom te patyki pod spodem, to skąd takie ślady eksploatacji? I dlaczego wieże artylerii są już zamontowane - żeby było ciężej zwodować? Kurde, jest jakiś dziennik z epoki, dający wiarygodną i niepodważalną odpowiedź, tak jak to Kolega Chudyhunter załatwił?
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Rozpierdalator od środka
Rozpierdalator od środka
Posty: 2558
Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC

Re: Ting Yuen, Bronco, 1:350

Post autor: Szydercza Gała »

:lol: To tylko łajba wydokowana na czyszczenie z syfu i malowanko. Kilbloki ustawiało się przed zalaniem doku, potem zalewało, wprowadzało statka, ustawiało gdzie trzeba na cumach, a potem osuszało dok. Jak już siedział grzecznie na kilblokach, to sie go jeszcze palowało, tak na wszelki wypadek, co by sie nie kolebnął. Ot i cała filozofia.
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
Obrazek
levee

Re: Ting Yuen, Bronco, 1:350

Post autor: levee »

Dziękuję Koledze Gała za ten profesjonalny i kulturalny opis pięknej marynistycznej operacji. Plastyczność tego opisu jak i gientkość języka powoduje, że odbiorca odczuwa jakby był tam na miejscu i to wszystko widział własnymi oczami.
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Rozpierdalator od środka
Rozpierdalator od środka
Posty: 2558
Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC

Re: Ting Yuen, Bronco, 1:350

Post autor: Szydercza Gała »

TAK
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
Obrazek
Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1190
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 23:47

Re: Ting Yuen, Bronco, 1:350

Post autor: fragles »

O, teraz jestem mądrzejszy o tę fachową wiedzę, co się Kolega niom podzielił. Mądrego to warto posłuchać! :piwo:
Konrad

Re: Ting Yuen, Bronco, 1:350

Post autor: Konrad »

Jeden z ciekawszych modeli statków jakie widziałem. Wykonanie bardzo mi się podoba.
Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Rozpierdalator od środka
Rozpierdalator od środka
Posty: 2558
Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC

Re: Ting Yuen, Bronco, 1:350

Post autor: Szydercza Gała »

Takie sa najlepsze. Ostatnio za dużo robiłem jakichś fujuzjkuf czy innych zlomuf, a za mało prawdziwych statkuf. No ale dość, następne dwa będą równie zajebiste jak ten :lol:
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
Obrazek
Konrad

Re: Ting Yuen, Bronco, 1:350

Post autor: Konrad »

Yamato byś zrobił, może bym się w końcu przekonał.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Szydercza Gała”