Ooo, to ten o którym opowiadałeś
Klasa Panie, klasa
Model na luzaku
Re: Model na luzaku
No nareszcie!
Paweł wódkę Ci postawię
Paweł wódkę Ci postawię
Re: Model na luzaku
Opowiadałeś, pokazywałeś...hiwis pisze:Ooo, to ten o którym opowiadałeś
Klasa Panie, klasa
Będziesz miał problem, bo on nigdzie nie jeździsinus pisze:Paweł wódkę Ci postawię
Dzięki za miłe słowo Panowie, jednak nie ma to, jak zrobić sobie coś na luzaku.
Re: Model na luzaku
O MAMO
Jaki ten traktor dobry!
Jaki ten traktor dobry!
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: Model na luzaku
A to jak to jest na luzaku, to ja czekam na model do którego się wreszcie przyłożysz
Re: Model na luzaku
Dawno, dawno temu powstał był taki model i przeszedł był bez większego echa.
Postanowiłem więc robić na luzaku i o dziwo, te luzaki zdobywają krasnale
Postanowiłem więc robić na luzaku i o dziwo, te luzaki zdobywają krasnale
- Przemek - MaXus
- Posty: 519
- Rejestracja: ndz 24 cze 2012, 07:42
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Model na luzaku
No pięknie, pięknie, w końcu porządne fotki, no i widzę, że kolega makra się nie boi - dodatkowy plus.
Jak zwykle, robi wrażenie.
Ewentualne uwagi będą na bieżąco
Fajnie, że tak zgrabnie Ci poszło.
Jak zwykle, robi wrażenie.
Ewentualne uwagi będą na bieżąco
Fajnie, że tak zgrabnie Ci poszło.
Re: Model na luzaku
...ja wiem Przem, czy tak zgrabnie?!
Sam wiesz, że zaczęło się od chłodnicy, którą zbudowałem na próbę dla jaj. Wyszła całkiem niezgorzej, więc stwierdziłem, że dorobię sobie do niej resztę W związku z tym, jest sporo niedociągnięć i uproszczeń, zwłaszcza, że zdjęć tego dziada jest niewiele, a i te dostępne niewyraźne jak cholera, więc knułem co nieco. Nawet wczoraj robiłem jeszcze poprawkę pewnych elementów, które choć na zdjęciach (niewyraźnych) zdają się być inaczej, to zorientowałem się, że tak na logikę powinny być jednak odwrotnie
A co do uwag, to no wiesz
Sam wiesz, że zaczęło się od chłodnicy, którą zbudowałem na próbę dla jaj. Wyszła całkiem niezgorzej, więc stwierdziłem, że dorobię sobie do niej resztę W związku z tym, jest sporo niedociągnięć i uproszczeń, zwłaszcza, że zdjęć tego dziada jest niewiele, a i te dostępne niewyraźne jak cholera, więc knułem co nieco. Nawet wczoraj robiłem jeszcze poprawkę pewnych elementów, które choć na zdjęciach (niewyraźnych) zdają się być inaczej, to zorientowałem się, że tak na logikę powinny być jednak odwrotnie
A co do uwag, to no wiesz