Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Awatar użytkownika
timi
Posty: 588
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 21:01

Re: Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Post autor: timi »

A jednak jak sie popieści to nie zawsze się zmieści...
Dla pozostałych, gotowych uwierzyć na słowo, mam dobrą wiadomość – tak malować modele potrafi naprawdę niewielu. Zła wiadomość polega na tym, że stale komuś nowemu udaje się doszlusować do niewątpliwie elitarnej grupy prawdziwych artystów modelarzy.
Panie RAV, na szczęście, a może wręcz przeciwnie, Panu umożliwiono zostanie pospolitym gnojkiem. Powiedziałam, nie stać cię, nie odpowiada ci? Omijaj szerokim łukiem
Awatar użytkownika
potez
Posty: 1397
Rejestracja: czw 12 lip 2012, 09:46

Re: Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Post autor: potez »

E no spokojnie, osłone skleisz cieńką tamką bez problemu :piwo:
tak, jestem #ponurymodelaż
Awatar użytkownika
Arcturus
Posty: 945
Rejestracja: wt 03 lip 2012, 17:40
Lokalizacja: San Escobar

Re: Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Post autor: Arcturus »

potez pisze:E no spokojnie, osłone skleisz cieńką tamką bez problemu :piwo:
Wiem, wiem... W tym miejscu już miałem strzelone i klejone, zbyt brutalnie obchodziłem się z osłoną przy wycinaniu z ramki (jakiś durny skośnooki zaprojektował ją w jednym kawałku, z grubymi wlewkami na przednich krawędziach - 5 razy tyle czasu i roboty przy obróbce, niż gdyby zrobić ją klasycznie z dwóch połówek; no ale postęp musi być...). Jak pocieniłem to jest jak jest, strzeliło. Ale ciągle dużo brakuje, szlifuję ręcznie z braku maszyny i już się sto razy przekląłem że mi się zachciało być jak Diego Quijano ;) Jakbym wziął silnik zestawowy, to już bym pewnie Kaśkę farbami paprał.
Awatar użytkownika
potez
Posty: 1397
Rejestracja: czw 12 lip 2012, 09:46

Re: Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Post autor: potez »

Takie rzeczy i tak się lepiej szlifuje ręcznie niz maszyną. Polistyren w ogóle jest upierdliwy jeśli chodzi o obróbke maszynową, bardzo łatwo go zagrzac i wtedy dupa.
tak, jestem #ponurymodelaż
Awatar użytkownika
grzegorz75
Posty: 1119
Rejestracja: pt 04 sty 2013, 21:54

Re: Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Post autor: grzegorz75 »

Ja bym porozmawiał na Twoim miejscu ze specjalistą od szlifowania z PWM. Kwadrans , dwa dziennie i będzie gotowe.
Awatar użytkownika
Arcturus
Posty: 945
Rejestracja: wt 03 lip 2012, 17:40
Lokalizacja: San Escobar

Re: Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Post autor: Arcturus »

Do wtorku coraz bliżej - wziąłem Kaśkę w obroty...
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
potez
Posty: 1397
Rejestracja: czw 12 lip 2012, 09:46

Re: Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Post autor: potez »

to jest ten karmelkowy?
tak, jestem #ponurymodelaż
Awatar użytkownika
Arcturus
Posty: 945
Rejestracja: wt 03 lip 2012, 17:40
Lokalizacja: San Escobar

Re: Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Post autor: Arcturus »

potez pisze:to jest ten karmelkowy?
Tak, wg. przepisu Marco2607 - RLM-02 i Hemp zmieszane fifty-fifty. Zielone ciapy - H-309. Jestem świadomy kontrowersyjności mojej wizji, ale jakieś podstawy merytoryczne są...
Awatar użytkownika
potez
Posty: 1397
Rejestracja: czw 12 lip 2012, 09:46

Re: Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Post autor: potez »

Dałem w moim troche więcej hempa bo jakiś taki zielony wychodził a nie brązowany. Aler kolorek ciekawy , nie powiem 8-)
tak, jestem #ponurymodelaż
Awatar użytkownika
hacz
Posty: 340
Rejestracja: sob 03 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Kaśka samurajka, czyli Japońska wojowniczka z bąbą

Post autor: hacz »

Z zazdrości z ramek powycinałem młodszego brata Tenzana :!:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Warsztaty”