Ostatnio lepiłem sobie wyrób MiniArt-u (35106) pod nazwą Valentine III Mk.V, który jeszcze niedawno miał iść do ludzi.
Całkiem przyjemny modelik by był żeby nie to, że wanna i górna płyta przypominała fale tsunami
No i projektanci mają pierdolca z segmentacją modeliku.
Za to gąski Bronco niezmiernie mnie pozytywnie zaskakują
Wyszło jak wyszło czyli tak sobie.
O ile malunki to już były chyba po japońsku czyli jakotako to brudzenie dalej mnie frustruje i szukam cały czas balansu...
Dla mnie tak na 3 wyszedł, czasami 4 jak oświetlenie się zmienia.
Miał wyglądać tak
A wyszedł tak
Syryjska Valentyna
Moderator: cooper69
Re: Syryjska Valentyna
Mi się tam podoba. Te wszystkie rozjaśnienia dla mnie są tam nadal, ale stonowane. Co do do brudzenia... hmmm, też mi nie wychodzi tak jakbym chciał, to ciężko mi to ocenić.
Re: Syryjska Valentyna
Rozwiniesz?cooper69 pisze:brudzenie dalej mnie frustruje i szukam cały czas balansu...
Re: Syryjska Valentyna
Przecież tak doświadczone oko jak Twoje to widzi.
Re: Syryjska Valentyna
Ale co miałeś na myśli pisząc to co zacytowałem. Co masz na mysli pisząc "balans w brudzeniu"?
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: Syryjska Valentyna
Nie to żebym sie znał, ale jakos tak zszarzał od ostatniego razu jak widziałem fotki. Bardziej jakby po wUNglu jeździł albo innych czarnoziemach...
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: Syryjska Valentyna
Mnie tam się podoba. Nie przejmuj się Rafał, u mnie w dalszym ciągu nie wiem co wyjdzie jak zaczynam malunki.
Pozdro - Krzysiek Bartyzel
Czołgi - pancerna pięść armii
Czołgi - pancerna pięść armii
- Krocionorzec
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw 28 lis 2013, 18:51
Re: Syryjska Valentyna
Trochę taki jakiś jednolity wyszedł. Monotonny w sensie - może spróbuj jeszcze washem punktowo pokontrastować detale, bo to się zlewa wszystko ze sobą. Chyba że wina zdjęć.