Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Moderator: Kamil K

Awatar użytkownika
Kamil K
Posty: 336
Rejestracja: wt 16 paź 2018, 22:51

Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Post autor: Kamil K »

Cześć,

W ramach wracania do hobby wytargałem sobie model, który 10 lat przeleżał w szafie w takim stanie...

Obrazek

... i tak sobie pomyślałem, że zamiast iść w herbatnikowe klimaty, to zrobię jakiegoś czołka z Lend-Lease. Zmyłem co było, pogrzebałem w szpargałach, wytargałem trochę pierdół i jakieś kukły. A, i lufkę i linki z Eureki dokupiłem:

Obrazek

A potem wziąłem się za bolesną naukę malowania, ręka się zastała i dopiero gdzieś koło trzeciej warstwy farby ogarnąłem mniej-więcej jak to się robiło.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie wiem co dalej. W głowie jest w miarę szybkie i bezstresowe wymalowanie czegoś tak, żeby było przyzwoicie. Cdn jak tylko życie pozwoli. ;-)

Pozdrowienia!
Awatar użytkownika
fragles
Posty: 1187
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 23:47

Re: Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Post autor: fragles »

Kamil K pisze: pt 21 sty 2022, 23:01 Zmyłem co było
MLT ostatnio robi się modny. :D
Kamil K pisze: pt 21 sty 2022, 23:01 Cdn jak tylko życie pozwoli.
Radzę przyśpieszyć. Asteroida nadlatuje.
Mam nadzieję, że pomogłem. :piwo:
Awatar użytkownika
hacz
Posty: 340
Rejestracja: sob 03 sie 2013, 21:52
Lokalizacja: Kraśnik
Kontakt:

Re: Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Post autor: hacz »

Kamil K pisze: pt 21 sty 2022, 23:01 Zmyłem co było
Czym zmywałeś?
Awatar użytkownika
Kamil K
Posty: 336
Rejestracja: wt 16 paź 2018, 22:51

Re: Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Post autor: Kamil K »

hacz pisze: sob 22 sty 2022, 10:55
Kamil K pisze: pt 21 sty 2022, 23:01 Zmyłem co było
Czym zmywałeś?
Płyn hamulcowy, bodajże DOT 4. Jak widać z resztkami podkładu sobie nie poradził, ale kamo zeszło praktycznie całe i powierzchnia była fajna i gładka.
Konrad

Re: Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Post autor: Konrad »

Dawaj dalej. Może zimówka? O ile były takie.
Awatar użytkownika
Spotter
Posty: 2129
Rejestracja: śr 21 maja 2014, 09:02
Lokalizacja: 3City

Re: Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Post autor: Spotter »

Patrzcie go państwo, znika na pół roku, nie wiadomo czy człek żyje a potem ni stąd ni z owąd się pojawia i od razu fajny pojazd i fajnie zrobiony. No jak ci nie wstyd? Po takim czasie powinieneś się kajać i w ogóle pokazywać wszystko krok po kroku! A nie że jeszcze masz czelność się pytać „co dalej?”! I coś spieprzyć po drodze, aby nam było do śmiechu. Co się dzieje z tym światem?
:lol: :lol: :lol: ;)
Awatar użytkownika
Kamil K
Posty: 336
Rejestracja: wt 16 paź 2018, 22:51

Re: Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Post autor: Kamil K »

Konrad pisze: sob 22 sty 2022, 11:16 Dawaj dalej. Może zimówka? O ile były takie.
Były, były, kiedyś nawet robiłem.
Mój pierwszy model pokazany na modelworku 14 lat temu. He.
Spotter pisze: sob 22 sty 2022, 11:42 Patrzcie go państwo, znika na pół roku, nie wiadomo czy człek żyje a potem ni stąd ni z owąd się pojawia i od razu fajny pojazd i fajnie zrobiony. No jak ci nie wstyd? Po takim czasie powinieneś się kajać i w ogóle pokazywać wszystko krok po kroku! A nie że jeszcze masz czelność się pytać „co dalej?”! I coś spieprzyć po drodze, aby nam było do śmiechu. Co się dzieje z tym światem?
:lol: :lol: :lol: ;)
Panie Drogi, pomiłujże. :lol:

Ojcostwo uczy mnie, że można w godzinę rozłożyć się z aerografem, wymalować całe kamo, psiuknąć jeszcze coś na drugim modelu i umyć aerograf, ale na dokładne focenie już brakuje czasu. ;-)
Poza tym to naprawdę nic specjalnego. Krzywo poklejony model, pomaziajany 3 farbkami tamijunia w marmurek.
Jest wiele baboli do przykrycia błotem i szpejem. ;-)
Awatar użytkownika
bohdan
Posty: 2852
Rejestracja: czw 21 mar 2013, 11:51

Re: Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Post autor: bohdan »

Najważniejsze żebyś był zadowolony!
Awatar użytkownika
Kamil K
Posty: 336
Rejestracja: wt 16 paź 2018, 22:51

Re: Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Post autor: Kamil K »

bohdan pisze: sob 22 sty 2022, 12:48 Najważniejsze żebyś był zadowolony!
Na razie nie jestem, ale co tam. :D

Dziecię we mgle maluje dalej. 
Jak prawdziwy świeżak zapomniałem, że lakier błyszczący przyciemni wszystko dość sowicie. 

Niby nie ma tego złego, bo nie każdy model musi być jaśniutki, ale jednak łatwiej by się pracowało. No nic. 

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Detale z grubsza podmalowane, kalki nałożone. Walczymy dalej. 

 

 

 



 

 

 



 

 

Pozdrowienia! 

Awatar użytkownika
Szydercza Gała
Rozpierdalator od środka
Rozpierdalator od środka
Posty: 2552
Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC

Re: Walentyna na reanimacji, Miniart 1/35

Post autor: Szydercza Gała »

NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kamil K”