[W] Schleswig-Holstein 1935 (Trumpeter, 1/350)
Lista kategorii: Okręty Okręty - Warsztaty
Moderator: Thalgonis
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: [W] Schleswig-Holstein 1935 (Trumpeter, 1/350)
Przeroluj po blacie i nie miaucz, to można w palcach wyprostować, w końcu to mosiądz a nie tytan
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [W] Schleswig-Holstein 1935 (Trumpeter, 1/350)
Trochę do przodu...
Kadłub musiałem poprawić, bo tak się pospieszyłem z tym malowaniem, że nie zamontowałem wcześniej polerów, relingów i trapów. A propos: trapy mogą być w kolorze kadłuba?
Kadłub musiałem poprawić, bo tak się pospieszyłem z tym malowaniem, że nie zamontowałem wcześniej polerów, relingów i trapów. A propos: trapy mogą być w kolorze kadłuba?
====================
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: [W] Schleswig-Holstein 1935 (Trumpeter, 1/350)
A to jakieś wyścigi? Bo te poręcze na kominach i relingi to możnabyło nieco dopieścić...
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [W] Schleswig-Holstein 1935 (Trumpeter, 1/350)
hm masz panie tempo ja w tym czasie to moze bym komin skleił
bardzo ładny spaslak
bardzo ładny spaslak
Re: [W] Schleswig-Holstein 1935 (Trumpeter, 1/350)
El Capitano: nie umiem lepiej… To moje pierwsze podejście - dziewicze - do takiej blacharki, a że jak wiadomo dziewice dają w szyję, więc tak to wychodziSzydercza Gała pisze: ↑czw 10 lis 2022, 23:19 A to jakieś wyścigi? Bo te poręcze na kominach i relingi to możnabyło nieco dopieścić...
====================
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: [W] Schleswig-Holstein 1935 (Trumpeter, 1/350)
Zapomniałeś chyba że degeneratem i alkocholikiem to jestem tutaj ja, więc mi nie pitol głupot. Proste odcinki relingu to zadna filozofia, a te nie sa ani dopasowane porządnie ani domalowane. Te na nadbudówce wyglądaja lepiej. Poza tym po kiego grzyba je poprzyklejałeś teraz, zdążysz je jeszcze 50 razy oderwać i pogiąć, niczego sie nie nauczyłes jeszcze z 5000 relacji Mariusza i moich? Relingi i tym podobne barachło lepi się w pełni pomalowane i uświnione na GOTOWYM niemal modelu, jako jedną z OSTATNICH rzeczy.
NUR FüR MASON!!!!!
ZŁO SQUAD
ZŁO SQUAD
Re: [W] Schleswig-Holstein 1935 (Trumpeter, 1/350)
No a jak to ewentualnie później z kleju wyczyścić, jeśli się takowy przydarzy, żeby farby nie zdjąć?Szydercza Gała pisze: ↑pt 11 lis 2022, 02:07 Relingi i tym podobne barachło lepi się w pełni pomalowane i uświnione na GOTOWYM niemal modelu, jako jedną z OSTATNICH rzeczy.
...bo że podmalówki później murowane, to się domyślam, no ale nie jest to dodawanie sobie roboty?
Re: [W] Schleswig-Holstein 1935 (Trumpeter, 1/350)
Ja też, ja też!
Re: [W] Schleswig-Holstein 1935 (Trumpeter, 1/350)
Wężykiem Rafale, wężykiemRafał B pisze: ↑pt 11 lis 2022, 13:55No a jak to ewentualnie później z kleju wyczyścić, jeśli się takowy przydarzy, żeby farby nie zdjąć?Szydercza Gała pisze: ↑pt 11 lis 2022, 02:07 Relingi i tym podobne barachło lepi się w pełni pomalowane i uświnione na GOTOWYM niemal modelu, jako jedną z OSTATNICH rzeczy.
...bo że podmalówki później murowane, to się domyślam, no ale nie jest to dodawanie sobie roboty?
Gała, nie siedzisz w polszy to aluzju o dawaniu w szyję mie spanimałeś
====================
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/
Thalgonis -> https://modelarstwozpudla.pl/