Lublin R.XIII 1/48 ter
Lista kategorii: Samoloty Samoloty - Warsztaty
Moderator: porfiryp
Lublin R.XIII 1/48 ter
Cześć! Rozpoczynam swoją obecność na forum od warsztatu Lublina na pływakach.
model: Lublin R.XIII ter
skala: 1/48
producent: Mirage Hobby (org. Spójnia)
Zamiast skleić coś nowoczesnego i przyjemnego w składaniu, postanowiłem porzeźbić w plastiku i zabrałem się za ten koszmarek.
Zapewne wielu zna go z autopsji, to podsumuję tylko krótko:
- powierzchnie nośne grubaśne
- wszystko pokryte paskudną teksturą
- linie podziału rozmyte i szersze niż u Airfixa (całe szczęście jest ich bardzo mało )
- ilość detali skąpa, a te które są niskiej jakości
- błędne kształty różnych elementów
- jest makieta silnika! (koszmarna ale zawsze)
Jednym słowem mnóstwo zabawy
Model będzie przedstawiał ten egzemplarz w barwach MDLotu w Pucku.
Ponieważ zacząłem już jakiś czas temu fotki wrzucę zbiorowo poniżej.
Szczegółową relację można obejrzeć na Scalemates
model: Lublin R.XIII ter
skala: 1/48
producent: Mirage Hobby (org. Spójnia)
Zamiast skleić coś nowoczesnego i przyjemnego w składaniu, postanowiłem porzeźbić w plastiku i zabrałem się za ten koszmarek.
Zapewne wielu zna go z autopsji, to podsumuję tylko krótko:
- powierzchnie nośne grubaśne
- wszystko pokryte paskudną teksturą
- linie podziału rozmyte i szersze niż u Airfixa (całe szczęście jest ich bardzo mało )
- ilość detali skąpa, a te które są niskiej jakości
- błędne kształty różnych elementów
- jest makieta silnika! (koszmarna ale zawsze)
Jednym słowem mnóstwo zabawy
Model będzie przedstawiał ten egzemplarz w barwach MDLotu w Pucku.
Ponieważ zacząłem już jakiś czas temu fotki wrzucę zbiorowo poniżej.
Szczegółową relację można obejrzeć na Scalemates
Re: Lublin R.XIII 1/48 ter
Jak widzicie jakoś nawet idzie. Aktualnie ugrzązłem przy próbach odtworzenia sznurowania płótna na ogonie. Planowałem tego nie ruszać i zadowolić się tylko imitacją zrobioną nitowadłem, ale w przypływie szaleństwa zacząłem wstawiać w dziurki milimetrowe kawałeczki rozciągniętej nad płomieniem ramki.
- Shadowmare
- Posty: 217
- Rejestracja: czw 16 lip 2020, 13:43
Re: Lublin R.XIII 1/48 ter
Bardzo ładna robota, model sam w sobie nie był zły jak na swoje lata kryzysowe, dzisiaj to już kaszana. Strugaj dalej, powodzenia.
- Szydercza Gała
- Rozpierdalator od środka
- Posty: 2558
- Rejestracja: śr 21 maja 2014, 06:34
- Lokalizacja: Zielona wyspa pełna OWIEC
Re: Lublin R.XIII 1/48 ter
wygląda na podobny przypadek jednostki chorobowej, może jakiś wcześniejszy numer
Re: Lublin R.XIII 1/48 ter
Takich ludzi nam tutaj trzeba! Brawo!
Re: Lublin R.XIII 1/48 ter
Odcinek 2. Dratwa i powierzchnie sterowe
Imitacja wiązania płótna na ogonie kompletnie mnie sponiewierała. Dobrze czułem, żeby się za to nie brać.
Efekt oceniam na akceptowalny w czasie oglądania na odległość wyciągniętej ręki. Z bliska już tak pięknie nie jest. Przyklejanie milimetrowych odcinków rozciągniętej ramki o grubości włosa jest możliwe, ale po solidnym odwyku od kawy i 50tce na uspokojenie.
Powierzchnie sterowe na ogonie były trochę przyjemniejsze. Oddzieliłem je od części stałych, pocieniłem krawędzie i uzupełniłem braki. Całość zamocowałem na szpilkach z drutu 0,3 mm. Finalnie ster wysokości przykleję w pozycji opusczonej
Fajna robota, straciłem tylko dwa wiertła CNC
Czeka mnie jeszcze dosztukowanie zastrzałów podtrzymujących stateczniki poziome.
W następnym odcinku:
- karabin obserwatora
- być może malowanie czarnym podkładem
Dzięki za udział w relacji!
Imitacja wiązania płótna na ogonie kompletnie mnie sponiewierała. Dobrze czułem, żeby się za to nie brać.
Efekt oceniam na akceptowalny w czasie oglądania na odległość wyciągniętej ręki. Z bliska już tak pięknie nie jest. Przyklejanie milimetrowych odcinków rozciągniętej ramki o grubości włosa jest możliwe, ale po solidnym odwyku od kawy i 50tce na uspokojenie.
Powierzchnie sterowe na ogonie były trochę przyjemniejsze. Oddzieliłem je od części stałych, pocieniłem krawędzie i uzupełniłem braki. Całość zamocowałem na szpilkach z drutu 0,3 mm. Finalnie ster wysokości przykleję w pozycji opusczonej
Fajna robota, straciłem tylko dwa wiertła CNC
Czeka mnie jeszcze dosztukowanie zastrzałów podtrzymujących stateczniki poziome.
W następnym odcinku:
- karabin obserwatora
- być może malowanie czarnym podkładem
Dzięki za udział w relacji!
Re: Lublin R.XIII 1/48 ter
Zboczeniec - szczegularz
Re: Lublin R.XIII 1/48 ter
Rzeczywiście, raczej należę do tego gatunku modelarzy, którzy wolą dłubać, niż malować. Chociaż na szaleństwa typu korekcja geometrii kadłuba, to bym się nie porywał.
Za to z przyjemnością zabawiłby się z drukarkami 3D na żywicę, gdyby to nie była taka brudna i czasochłonna robota.
Ładna ilustracja fs14159
https://www.scalemates.com/pl/colors/xt ... gloss--193
Za to z przyjemnością zabawiłby się z drukarkami 3D na żywicę, gdyby to nie była taka brudna i czasochłonna robota.
Ładna ilustracja fs14159
https://www.scalemates.com/pl/colors/xt ... gloss--193