Kolejny z pokrak - powstał wczoraj przy okazji oglądania filmu "Serenity"
Mech jest teoretyczna odpowiedzią na angielskie zbiorniki na frontach I WW.
Użyte eksperymentalnie podczas wiosennej ofensywy Ludendorffa , osiągnęły lokalne sukcesy......
O modelu :
Kadłub będzie posiadał dwa ramiona - nie zdecydowałem czy na obu będą gatlingi czy na jednym miotacz płomieni.
Zamierzam dodać na nogach jakiś kółek z paskami klinowymi, jeszcze nity itp.
Oczywiście będzie cała scenka
WWI ( SF) "BEHEMOT" 1/35
Moderator: Adrianowro
Re: WWI ( SF) "BEHEMOT" 1/35
Pisałeś na "brązowym" forum coś o płomieniu.
To ma być coś takiego jak z miotacza ognia czy działka laserowego ?
To ma być coś takiego jak z miotacza ognia czy działka laserowego ?
Pzdr Sebastian
-
- Posty: 89
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:44
Re: WWI ( SF) "BEHEMOT" 1/35
Miotacz , działka laserowe wprowadzono dopiero po "Cudzie nad Wisłą"Bathin pisze:Pisałeś na "brązowym" forum coś o płomieniu.
To ma być coś takiego jak z miotacza ognia czy działka laserowego ?
Mam pewien pomysł jak wykonać płomień ale muszę go przetestować
- KFS-miniatures
- Posty: 6382
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
- Kontakt:
Re: WWI ( SF) "BEHEMOT" 1/35
jestem na nie.
po raz kolejny robisz kurczaka z ludzkimi kolanami. nie wnikam, czy to stereotyp z gier i filmów, czy inne przsłanki za tym przemawiają, ale taki układ stawów wygląda jak scenografia z filmów sf z lat 60 XX wielu. podobnie jak ramiona z peszli
po raz kolejny robisz kurczaka z ludzkimi kolanami. nie wnikam, czy to stereotyp z gier i filmów, czy inne przsłanki za tym przemawiają, ale taki układ stawów wygląda jak scenografia z filmów sf z lat 60 XX wielu. podobnie jak ramiona z peszli
-
- Posty: 89
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:44
Re: WWI ( SF) "BEHEMOT" 1/35
Możliwe , ale z racji tego że moja "tfurczość" dopiero się rozwija muszę się na czymś wzorować - padło na klasykę.KFS-miniatures pisze:jestem na nie.
po raz kolejny robisz kurczaka z ludzkimi kolanami. nie wnikam, czy to stereotyp z gier i filmów, czy inne przsłanki za tym przemawiają, ale taki układ stawów wygląda jak scenografia z filmów sf z lat 60 XX wielu. podobnie jak ramiona z peszli
CD.
Powoli kształtuje się scenka, zaletą jest to że mech ma w pełni ruchome nogi co pozwoli mi bez problemu ustawić go w jakieś ciekawej pozie , a potem usztywni się kolanka klejem ...
Spróbuje też zrobić płomień z miotacza mecha ,że niby odpiera atak brytola.
Hybrydowy szkop jest na etapie pasowania protezy rączki , plecaka z amunicją do protezy ...
Tak styropian jest krzywy ale i tak to zniknie jak obkleję do końca balsą...
-
- Posty: 89
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:44
Re: WWI ( SF) "BEHEMOT" 1/35
Powoli składam wsio do kupy .....
Pierwsze podejście do dymu i ognia , są demontowane.
Więc zrobię jeszcze ze dwie alternatywy
Pierwsze podejście do dymu i ognia , są demontowane.
Więc zrobię jeszcze ze dwie alternatywy
Re: WWI ( SF) "BEHEMOT" 1/35
Ja juz Ci pisalem na FB, ze sie te zlote tryby nie podobaja, wolalbym stalowe, ale sam pomysl i wykonanie- szczegolnie poza maszyny i kolezki obok jest super. Sam techno- szkopek tez jest zajebisty.