Eduard nitował.tankmania pisze:Jacko. Nitowałeś go, czy tylko prysnąłeś cień w miejsce nitów?
Bo na jednej fotce widzę nity, a na innej nie.
Mietki różne
Moderator: JBZ
Re: Mietki różne
Nie chcę być moderatorem, nie chcę być sędzią LOKu czy innego ZBOWiDu. Wystarczy mi że będę lepił modele.
Re: Mietki różne
Zdjęcie małoestetyczne
ale normalnie leżący Emil błyszczy się jak płot malowany wałkiem.
ale normalnie leżący Emil błyszczy się jak płot malowany wałkiem.
Nie chcę być moderatorem, nie chcę być sędzią LOKu czy innego ZBOWiDu. Wystarczy mi że będę lepił modele.
Re: Mietki różne
Kosztują tyle co japońskie celulozowe Pactry z Biedronki, którymi tak świetnie malowało mi się tydzień temu preshading że kolejny model pomaluję w całości.Robert O. pisze:fajnie ,malujesz Jacku tymi humbrolami dla bogatych ?
Nie chcę być moderatorem, nie chcę być sędzią LOKu czy innego ZBOWiDu. Wystarczy mi że będę lepił modele.
Re: Mietki różne
Towarzyszu Współmodelarzu, podajcie powód nieprzyklejenia osłon chłodnic cieczy na tym etapie wykonywania miniatury w oparciu o elementy do samodzielnego montażu ze skrzyneczki dostarczonej przez producenta zabawek "Edward".
Re: Mietki różne
Szanowny Jakubie osłony chłodnic cieczy chłodzącej blok silnika zostały obustronnie pomalowane w kolorach odmiennych a w stosownym czasie zostaną zintegrowane z resztą modelu redukcyjnego za pomocą spoiwa cyjanoakrylowego. Inna kolejność działania mogłaby spowodować niezamierzone i niechciane dostanie się zielonego Hellblał na wewnętrzne powierzchnie osłon a być może równie na prestiżowo pomalowane z wielką precyzją, wykonane techniką fototrawienia (tj. techniką dla leniwych lepiaczy), ścianki chłodnic.Kuba pisze:Towarzyszu Współmodelarzu, podajcie powód nieprzyklejenia osłon chłodnic cieczy na tym etapie wykonywania miniatury w oparciu o elementy do samodzielnego montażu ze skrzyneczki dostarczonej przez producenta zabawek "Edward".
Mam nadzieję że wyjaśnienia zostaną za wystarczające?
Pactrą malowałem w zamierzchłych czasach przy użyciu pędzlach. Obecnie używam sporadycznie do mniej prestiżowych celów jak drobiazgi w kabinie lub zdarzy mi brak innej markowej farby, tak jak w przypadku RLM 02.Gunze C znienawidziłem gdy Humbroll pryśnięty na Gunze C stworzył na P-40 maskolowe gluty. Reszta mojej lepiackiej działalności to olejne Model Mastery i sporadycznie Humbrolle. Model Mastery są ostatnio trudne do zdobycia. Nowe dla mnie, Xtracolory mają świetny wybór kolorów, wbrew pozorom nie śmierdzą (albo ponad ćwierć wieku malowania zabiło mój węch) ale przezabawnego baroku z nich nie wyciągnę.Robert O. pisze:Fanie sie nimi maluje ja powoli przechodze z pactry na gunziaki
Nie chcę być moderatorem, nie chcę być sędzią LOKu czy innego ZBOWiDu. Wystarczy mi że będę lepił modele.
Re: Mietki różne
pactra znacznie lepiej sie maluje przy rozcienczeniu levelingiem gunze ,nie robi sie glut na osłonie,nie pluje i bardzo szybko schną ale gunziaki to jednak najwyższa połka.
A dlaczego Jacek ,X nie wymalujesz baroku ???
A dlaczego Jacek ,X nie wymalujesz baroku ???
Re: Mietki różne
To się okaże jak skończę Emila. Wadą X-colorów jest trudniejsza kontrola nad preshadingiem.Robert O. pisze:A dlaczego Jacek ,X nie wymalujesz baroku ???
Nie chcę być moderatorem, nie chcę być sędzią LOKu czy innego ZBOWiDu. Wystarczy mi że będę lepił modele.
Re: Mietki różne
No one po prostu dobrze kryją i przez połysk nieco mniej widać co się własnie namalowało ale bez obaw - da się dokładnie tak samo jak każdą inną farbąJBZ pisze:Wadą X-colorów jest trudniejsza kontrola nad preshadingiem.