2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Slash

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Post autor: Slash »

Problem z modelami lotniczymi jest taki, że z założenia powinny one emitować dość zauważalnym stopniem precyzji. Przede wszystkim w bryle, ale konsekwentnie i w malowaniu. Z czołgami, szczególnie ostatnio, utarło się, że trzeba kombinować i większość rzeczy jest na miejscu. Czołg na siłę brudzony,kurzony, filrowany, łederingowany, chuj wie jeszcze co i jak to zwać jest wporzo nawet jeśli wygląda jak poplamiona tapeta ;)
spiton

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Post autor: spiton »

Te kokardy są dosyć twarde i pomimo płynów nie wlazły w linie podziału. I bez tego lekkiego przetarcia wyglądają sztucznie. Jakby wlazły w linie to by nie było sprawy. Sam ciemniejszy rowek przełamał by biel. Zrobię jeszcze foty.
Tak czy inaczej odrobina białego możne nie jest złym pomysłem.
Zwłaszcza, że "zielony" nie jest jeszcze skończony. Dorabiam pomału detale i czekam na natchnienie co dalej ,-))
rollingstones
Posty: 219
Rejestracja: ndz 24 cze 2012, 11:35

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Post autor: rollingstones »

spiton pisze:Posłuchajcie pierdoleni dowcipnisie ,-)).
Kolor biały jest łatwy do zabrudzenia i łatwo też przyjmuje kolory otoczenia przez samą obecność w ich okolicy.
Białe kółka w kokardach są lekko przełamane szarozielonym, bo jeśli cały samolot jest w takim stanie(jesli chodzi o powłoki lakiernicze) to tak wrażliwy kolor jak biel, z pewnością też nie będzie elektrycznie czysty. Amen.
i chuj - fajnie
Awatar użytkownika
timi
Posty: 588
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 21:01

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Post autor: timi »

Nikt mi tu nię będzie wmawiał że białe jest białe a zielone białe!
Dla pozostałych, gotowych uwierzyć na słowo, mam dobrą wiadomość – tak malować modele potrafi naprawdę niewielu. Zła wiadomość polega na tym, że stale komuś nowemu udaje się doszlusować do niewątpliwie elitarnej grupy prawdziwych artystów modelarzy.
Panie RAV, na szczęście, a może wręcz przeciwnie, Panu umożliwiono zostanie pospolitym gnojkiem. Powiedziałam, nie stać cię, nie odpowiada ci? Omijaj szerokim łukiem
Awatar użytkownika
_iceboy
Posty: 139
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 16:24
Lokalizacja: Konin/Warszawa

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Post autor: _iceboy »

Tak tak a olive drab nie jest seledynowy :mrgreen: ;) :P
Bo tak i już.
spiton

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Post autor: spiton »

Pomalowałem trochę zielonego. Ale to nie koniec ,-))
Obrazek



Obrazek
Awatar użytkownika
Lukasz
Posty: 79
Rejestracja: czw 28 cze 2012, 02:47
Lokalizacja: Sydney/Pobierowo
Kontakt:

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Post autor: Lukasz »

Ladnie napierdalasz :mrgreen:

Czekam na ciag dalszy!
Awatar użytkownika
JBZ
Posty: 1507
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 20:06
Lokalizacja: Szczecin

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Post autor: JBZ »

Spitonie, bardzo daleko mi do Twojej wizji lepienia prostych modeli bez aero z mocnym brudzeniem ale duński Starfighter zaczyna mi się podobać.
Nie chcę być moderatorem, nie chcę być sędzią LOKu czy innego ZBOWiDu. Wystarczy mi że będę lepił modele.
Awatar użytkownika
Arkady72
Posty: 1854
Rejestracja: sob 23 cze 2012, 18:26
Lokalizacja: Nowogard

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Post autor: Arkady72 »

JBZ pisze:Spitonie, bardzo daleko mi do Twojej wizji lepienia prostych modeli bez aero z mocnym brudzeniem ale duński Starfighter zaczyna mi się podobać.
A mnie zaraził na RF-35...
Obrazek
Obrazek
"Oprócz kobiet i dzieci..."
tankmania
Posty: 4010
Rejestracja: pt 22 cze 2012, 23:22
Lokalizacja: Raz na wozie, raz pod wozem.

Re: 2x F-104 G 1/72 Italeri i chyba Hesegawa

Post autor: tankmania »

Arkady72 pisze:
JBZ pisze:Spitonie, bardzo daleko mi do Twojej wizji lepienia prostych modeli bez aero z mocnym brudzeniem ale duński Starfighter zaczyna mi się podobać.
A mnie zaraził na RF-35...
Obrazek

Co w tym NATO same paparuchy siedzą? :lol:

Azjata jak kupi samolot to przez 100 lat pamięta ile zapłacił...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Spiton”