PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Moderator: Korowiow
Re: PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Siedzę cicho i oglądam, nie chciałem psuć wczuwki i zabawy ale skoro już poszło to zimmerit rzeczywiście wiele za gruby i plastelinowaty. Te gąski po trafieniu to chyba też by się bardziej "rozpierzchły" na boki choć tu się nie czepiam bo z fizyką często różnie bywa
Re: PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Dam podkład i zobaczę jak wygląda ten grubaśny zimmerit. Jak będzie brzydko to albo usunę albo skorzystam z pomysłu Rollingstonesa.el Rozito pisze:Siedzę cicho i oglądam, nie chciałem psuć wczuwki i zabawy ale skoro już poszło to zimmerit rzeczywiście wiele za gruby i plastelinowaty. Te gąski po trafieniu to chyba też by się bardziej "rozpierzchły" na boki choć tu się nie czepiam bo z fizyką często różnie bywa
Tymczasem pracuję nad podstawką. Tradycyjna skrzynka z balsy wypełniona metodą "na Romana" czyli pianką uszczelniającą dla budownictwa. Na wierzchu skrzynki kawałek płyty kartonowo-gipsowej podrzeźbionej na kształt mocno zniszczonej, brukowej drogi z koleinami i powyrywanymi kostkami.
Pojazdy będą ustawione w ten sposób :
Jak widać Stug utknął jedną gąsiennicą (będzie zerwana) na poboczu.Myślę jeszcze o słupie telegraficznym na którym się zatrzyma. Będą oczywiście jeszcze 3 lub 4 figury, jakaś zieleń na poboczach drogi i "śmieci". Oczywiście pobocza będą jeszcze podsypane ziemią tak aby zrównać się z brukiem.
Dajcie znać jak to widzicie jeśli chodzi o kompozycję - mi się podoba ale ja nie jestem obiektywny.
Re: PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Jest Tomy Li Dżnos.... Dla mnie zajebiście. Kostka świetna, sam będę taką rzeźbił to se "spapuguje"...
Zjeb coś żeby nie było za fajnie.
Zjeb coś żeby nie było za fajnie.
-
- Posty: 219
- Rejestracja: ndz 24 cze 2012, 11:35
Re: PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Moc- ja bym jeszcze zrobił tak. Przeszlifowałbym zimmerit na brzegach aby zgubić jego grubość i nakład gąsienic. I na IV optuje aby dalej wymienić te friule na jakieś czwórkowe gąski
Re: PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Śliczności! A droga, to już cudeńko, niczego nie ujmując maszynom.
Mam tylko taką uwagę do bruku: obustronnie powinien być zabezpieczony krawężnikami, lub innym głęboko wpuszczonym w podłoże obrzeżem. Zabezpiecza to kostkę przed rozłażeniem się na boki w miękkie pobocza pod wpływem wysadziny mrozowej i eksploatacji.
Mam tylko taką uwagę do bruku: obustronnie powinien być zabezpieczony krawężnikami, lub innym głęboko wpuszczonym w podłoże obrzeżem. Zabezpiecza to kostkę przed rozłażeniem się na boki w miękkie pobocza pod wpływem wysadziny mrozowej i eksploatacji.
Re: PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Mi też się podoba, już teraz fajnie to wygląda.
Re: PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Ukasz, już zjebnąłem cimerika i jeszcze fantazjo-nienaukową włoszczyznę zapodałem więc nie jest tak cukierkowo.
Re: PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Rormalnie myślałem o tym ale znalazłem sporo takich leśnych gdzie wszystko było rozlezione. Chyba polaki kładli albo co. Jak przyjdzie ziemia na pobocze to nie będzie widać, ze tam nic nie ma - że niby trawa zarosła czy cuś.fragles pisze:Śliczności! A droga, to już cudeńko, niczego nie ujmując maszynom.
Mam tylko taką uwagę do bruku: obustronnie powinien być zabezpieczony krawężnikami, lub innym głęboko wpuszczonym w podłoże obrzeżem. Zabezpiecza to kostkę przed rozłażeniem się na boki w miękkie pobocza pod wpływem wysadziny mrozowej i eksploatacji.
- Marek Barański
- Posty: 55
- Rejestracja: wt 17 lip 2012, 16:50
Re: PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Może byłoby warto się zastanowić co takie koleiny powoduje. U ciebie chyba 100-tonowy wóz chłopski szeroki na metry 4 i zaprzężony w diplodoka...
Re: PARKING KOŃCOWY- Stug III G & Pz.IV J - Dragon 1/35
Może być widać powyrywane obrzeża na tym fragmencie, gdzie Sztug rozjechał pobocze.Korowiow pisze:
Jak przyjdzie ziemia na pobocze to nie będzie widać, ze tam nic nie ma - że niby trawa zarosła czy cuś.
[Sorki! To takie inżynierskie skrzywienie u mnie. Czasem potrafi być okropnie upierdliwe. Już się wycofuję na pozycję oglądacza.]