Strona 1 z 1

Naprawa zbiornika w kompresorze

: sob 06 lip 2019, 08:44
autor: Spotter
Zrobiła mi się dziurka w kompresorze i powietrze ucieka, czyli jest popsuty :(
Zapewne tą dziurkę można zaspawać. Ale takich możliwości nie mam. Czy znacie może jakieś inne rozwiązania? Jakiś klej epoksydowy? Milliput? Coś jeszcze?

Re: Naprawa zbiornika w kompresorze

: sob 06 lip 2019, 10:28
autor: Rafał B
...można spróbować jeszcze Poxiliny, wszystko zależy od wielkości dziurki.
Najlepiej jednak chyba byłoby to cheftnąć u spawacza.

Re: Naprawa zbiornika w kompresorze

: sob 06 lip 2019, 10:30
autor: cooper69
Srebrna taśma.
Jak gdzieś na spawie to można, a właściwie trzeba lepidłem.

Spawanie się pewnie nie uda bo jest wykonany z papierowej blachy.

Dlatego ten kompresor sprzedałem :)

Re: Naprawa zbiornika w kompresorze

: sob 06 lip 2019, 10:51
autor: Spotter
Dziurka jest milimetrowa i nie na spawie. Srebrna taśma lub poxilina to nie są zlę pomysły. Pytanie na ile wytrzymają.

Re: Naprawa zbiornika w kompresorze

: sob 06 lip 2019, 11:29
autor: cooper69
Do zmiany na lodówkowca powinno :P

Jeżeli nie na spawie to tym bardziej świadczy to o papierowej grubości blachy zbiornika.

Re: Naprawa zbiornika w kompresorze

: sob 06 lip 2019, 12:02
autor: Spotter
Sęk w tym że od czwartku kompresor był cały czas włączony i utrzymywał ciśnienie. To też się przyczyniło do usterki. Póki co nie mogę sobie pozwolić na wymianę. Najpierw muszę się urządzić w nowym miejscu, dopiero wtedy mogę myśleć o nowym sprzęcie.

Re: Naprawa zbiornika w kompresorze

: sob 06 lip 2019, 12:31
autor: Rafał B
cooper69 pisze:Spawanie się pewnie nie uda bo jest wykonany z papierowej blachy.
Toteż należy się udać nie do rzeźnika, ino do fachowca artysty 8-)

Re: Naprawa zbiornika w kompresorze

: pn 08 lip 2019, 16:42
autor: Robert O.
ja w swoim zalepiłem poxiliną , najpierw czubkiem noża "rozwierciłem" otwór i wcisnąłem poxilinę do środka zrobił się korek .Trzyma juz dwa lata :)