Cześć Jako że zostałem zakwalifikowany podczas zapisów na warsztaty #6 jako "dziewica warsztatowa" biję się mocno w pierś i zakładam pierwszy warsztat
Model budowany całkowicie relaksacyjnie, z pudełka. Odpoczywam od koszmarnej Szyłki. Model to wypust Bronco, całkiem zacny, ładnie się składa, ma blaszkę z całkiem fajnymi i delikatnymi siatkami. Gąski składane na sucho, "pracują" na miniaturowych "cypkach", ale delikatnie manipulowane nie rozpadają się i w takim stanie trafiły na model.
Do tego linka z eureki, plandeki nie mocowałem, była koszmarna, dorobiłem tylko "uszy" do mocowania. Jeśli chodzi o anteny, to wzorowałem się na chińskim egzemplarzu tego pojazdu. Gdyby ktoś chciał kiedyś kleić ambitniej to cudo, to polecam tę galerię - http://www.toadmanstankpictures.com/yw701.htm
YW-701A Bronco 1:35
Moderator: Axel1st
Re: YW-701A Bronco 1:35
Położyłem podkład (one shot), preshading.
- KFS-miniatures
- Posty: 6382
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
- Kontakt:
Re: YW-701A Bronco 1:35
nie słuchaj go. on robi samoloty jak czołgi