[W] 3xT-28 / HobbyBoss 1/35

[Konrad]

Boje się tego oglądać. Może to przełożę ma jutrzejszy dzien bo jeszcze mnie wykoleisz w pracy.

[Konrad]

ZŁO x2. Jutro jakiś łajty naniosę. Po 10 zakupię statyw więc zdjęcia będą ostrzejsze bo na razie z ręki je robię.

[Szydercza Gała]

A po co mu koło od STAR-a??

[Konrad]

A po co mu koło od STAR-a??

Kiedy to je od BA-20, tak żeby urozmaicić. A złe? Bo sam mam mieszane uczucia.

[Szydercza Gała]

Tam oryginalnie była chyba jakaś plandeka, ale jakieś kradzione dolnopłuki, czy inne zegary z kukÓłkOM benda wyglądały lepiej.

[Konrad]

Tam oryginalnie była chyba jakaś plandeka, ale jakieś kradzione dolnopłuki, czy inne zegary z kukÓłkOM benda wyglądały lepiej.

No plandeka, mocowania do niej są z PE. Nie głupie, poszukam jakiś zestawów. Może jeszcze balijkę z MiniArtu dam.

[Konrad]

Ten T-28 z armatą L-10 nie będzie w kamuflażu trójbarwnym, okazało się ze to nie ta wersja czołgu. Ten w trzech kolorach to T-28E, przez co mój model będzie w kamuflażu zimowym takim ja tu - drugi przykład. Zastanawiam się czy by tego zmytego kamuflażu, zimowego, nie wykonać szminka Tamiy o kolorze białym, ewentualnie pokombinować z białym Humbrollem i benzyną ekstrakcyjną. Kiedyś tak robiłem na edseku i kamuflaż był spoko. Nanosiłem cienkie warstwy Humbrolla i zmywałem to benzyną ekstrakcyjną. Nie wiem tylko, czy medium nie zniszczy farby Tamiy. Muszę potestować.

[Konrad]

Mogę malować bazę.

[Konrad]

Na tym T-28 mogę już nanosić zimowy kamuflaż. Drugi pewnie będzie malowany jutro.

[Konrad]

Pierwsza warstwa zimowego kamuflażu.