Sherman 1:35 TASCA
Moderator: Tomek
- Tomasz Mańkowski
- Posty: 575
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:55
- Lokalizacja: na południe od Warszawy
- Kontakt:
Re: Sherman 1:35 TASCA
Panie, ale i dioramę można oglądać w kawałkach, a nie tylko po całości...
Bardziej, niż ustawienie pojazdów ( i takie tam... ) interesuje mnie zgranie konkretnego pojazdu z terenem
Bardziej, niż ustawienie pojazdów ( i takie tam... ) interesuje mnie zgranie konkretnego pojazdu z terenem
Re: Sherman 1:35 TASCA
Tomek swoje zrobił bardzo ładnie...
...jak coś będzie złego to nie on!
...jak coś będzie złego to nie on!
Re: Sherman 1:35 TASCA
Sherman i Cromwell były malowane różnymi odcieniami OD z bardzo fajnego zestawu Lifecolora. Bazy rozjaśniałem też odmiennymi farbami. Może i nie są trafione (choć mojemu gustowi sprostały) ale nie ma bata żeby były takie same chociażbym był daltonem. Sherman idzie bardziej w szarość a Cromwell w zieleń.
Co do całej makiety to ja odpowiadam jedynie za pojazdy i to tylko za malowanie bo kto inny kleił. Co do całości na razie się nie wypowiadam, bo widziałem podobnie jak Kamil tylko jedno zdjęcie skandalicznej jakości na którym moim zdaniem pojazdy nie były jeszcze docelowo rozmieszczone. Figurki przykładowo leżały w jednym miejscu. Jeśli finalnie będzie kupa, czego nie omieszkam uwiecznić na fotkach, to na pewno nie będę bronił tej dioramy. Na razie zachowuję powściągliwość.
EDIT: Tak jest, co złe to nie ja. Chociaż chciałbym żeby było wszystko zajebiście bo firmowanie kupy swoim nazwiskiem mnie nie interesuje.
Co do całej makiety to ja odpowiadam jedynie za pojazdy i to tylko za malowanie bo kto inny kleił. Co do całości na razie się nie wypowiadam, bo widziałem podobnie jak Kamil tylko jedno zdjęcie skandalicznej jakości na którym moim zdaniem pojazdy nie były jeszcze docelowo rozmieszczone. Figurki przykładowo leżały w jednym miejscu. Jeśli finalnie będzie kupa, czego nie omieszkam uwiecznić na fotkach, to na pewno nie będę bronił tej dioramy. Na razie zachowuję powściągliwość.
EDIT: Tak jest, co złe to nie ja. Chociaż chciałbym żeby było wszystko zajebiście bo firmowanie kupy swoim nazwiskiem mnie nie interesuje.
nieco bardziej podkurwiony SKAYRAIDER pisze: głupich nie sieją, sami się rodzą.
myślałem ze jesteś tylko głupi, ale ty jesteś bardzo głupi i do tego niewychowany.
tyfus to tyfus !
Re: Sherman 1:35 TASCA
Może kolor nie jest idealny ale moim zdaniem najbardziej zbliżony, otóż ostatnie olive drab'y jakie widziałem były zbyt zielone a ostatni wypust od AK do modulacji to porażka.
- Tomasz Mańkowski
- Posty: 575
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:55
- Lokalizacja: na południe od Warszawy
- Kontakt:
Re: Sherman 1:35 TASCA
Obiecanki cacanki, trochę długo to trwało, ale wyszperałem w końcu dziada...Tomasz Mańkowski pisze:Postaram się wyszperać wieczorem jakąś fotkę z "jedynie słusznym kolorem OD", coś na kształt Kamilowej fotki dotyczącej niemieckich mundurów... chyba coś takiego mam na dysku w domowym komputerze...
Pytanie, retoryczne, brzmi - który pojazd malowany jest "jedynie słusznym odcieniem OD"?
Dla ułatwienia dodam, że fotka w archiwach datowana jest na okres 1943-45
Re: Sherman 1:35 TASCA
Wpatrując się w te zdjęcia widać że dwa pojazdy mają odmienne kolory i to nie jest kwestia światła.
Re: Sherman 1:35 TASCA
O to właśnie Tomkowi chodzi. Z założenia oba OD, a życie swoje...Dumo pisze:Wpatrując się w te zdjęcia widać że dwa pojazdy mają odmienne kolory i to nie jest kwestia światła.
Re: Sherman 1:35 TASCA
Dlatego też używam i polecam zestaw Lifecolora OD. Jest tam kilka odcieni więc każdy pojazd nie musi być taki sam.
Dzięki bardzo.Arkady72 pisze:OD słuszny czy nie, modele przezajefajne.
nieco bardziej podkurwiony SKAYRAIDER pisze: głupich nie sieją, sami się rodzą.
myślałem ze jesteś tylko głupi, ale ty jesteś bardzo głupi i do tego niewychowany.
tyfus to tyfus !
- Tomasz Mańkowski
- Posty: 575
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 14:55
- Lokalizacja: na południe od Warszawy
- Kontakt:
Re: Sherman 1:35 TASCA
Oba pojazdy standardowo pomalowane jeszcze w fabryce ( pytanie tylko czy w tej samej - tego nie wiem ), a potem trafiły na jedno z amerykańskich lotnisk w dalekiej Anglii - oczywiście, nie jest to kwestia ani światła, ani "spłowienia" czy zużycia.
Oba pojazdy są w OD, a jednak "widać że dwa pojazdy mają odmienne kolory".
I tak jest, niestety, z OD - podobnie jak w Feldgau na niemieckich mundurach - niby zawsze taki sam, a bywa różny...
Do kompletu cała fotka z lotniska
Oba pojazdy są w OD, a jednak "widać że dwa pojazdy mają odmienne kolory".
I tak jest, niestety, z OD - podobnie jak w Feldgau na niemieckich mundurach - niby zawsze taki sam, a bywa różny...
Do kompletu cała fotka z lotniska