[G] Lysander po Polsku |Eduard, 1/48|

Moderator: Ajs

Awatar użytkownika
Ajs
Posty: 830
Rejestracja: pn 21 sty 2013, 20:08

Re: [G] Lysander po Polsku |Eduard, 1/48|

Post autor: Ajs »

Miałem nie dziękować, więc nie dziękuje :)
hacz pisze:Jedyna co mi nie do końca leży to mocne cieniowanie RLM 66, ale to już mój chyba problem.
na żywca jest lepiej, przy obserwacji z kilku kątów i odległości, między modelem a oglądaczem rodzi się więź, która sprawia, że racjonalne postrzeganie rzeczywistości przestaje mieć znaczenie. Liczysz się tylko Ty i model, barok ogarnia Twój umysł i sprawia, że nachalny postshading RLM66 przestaje być nachalny, łapiesz się na tym, że zaczyna to Ci się nawet podobać, w duchu obiecujesz sobie spróbować tej techniki na następnym modelu...i tak dalej i tak dalej :lol:
Przemek - MaXus pisze:qrwa, Daniel, za każdym razem w twoich galeriach nie mogę się nadziwić, z jaką lekkością przychodzi ci uzyskiwanie takich efektów.
Chciałbym tak ...
Ty za to fajnie dorabiasz z własnych dodatków ;) i ja chciałbym się tego nauczyć.
Mecenas/Kolekcjoner
Posty: 289
Rejestracja: ndz 24 cze 2012, 20:39
Lokalizacja: Łódź i okolice

Re: [G] Lysander po Polsku |Eduard, 1/48|

Post autor: Mecenas/Kolekcjoner »

Daniel ice Gronowski pisze: ...przy obserwacji z kilku kątów i odległości, między modelem a oglądaczem rodzi się więź, która sprawia, że racjonalne postrzeganie rzeczywistości przestaje mieć znaczenie. Liczysz się tylko Ty i model, barok ogarnia Twój umysł i sprawia, że nachalny postshading RLM66 przestaje być nachalny, łapiesz się na tym, że zaczyna to Ci się nawet podobać, w duchu obiecujesz sobie spróbować...i tak dalej i tak dalej :lol:
troszkę tak filozoficznie ale całkiem sympatycznie :roll: :twisted:
ODPOWIEDZ

Wróć do „!ce///an”