P-40N Warhawk | 1/48 Eduard

[bohdan]

w sumie nic ciekawego. Tak tylko zagaiłem. Skończę szpachlowanie i zabieram się za nitowanie
Model ma twardy bardzo przyjemny w obróbce plastik. Zastanawiam się czy nie spróbować wystrugać zmęczoną powierzchnię płatowca

[Krocionorzec]

Spróbować!

Raz dwa, raz dwa, raz dwa, raz dwa. RAZ DWA!

[Shadowmare]

Zastanawiam się czy nie spróbować wystrugać zmęczoną powierzchnię płatowca

Raz próbowałem - doszedłem do wniosku, że to nie ma sensu. Lepiej aero coś podziałać, efekt namalowany widoczny będzie lepiej niż wyżłobiony bo niezależny od dobrego światła itp. z dalszej odległości tego nie widać. No i bez stresu - zamalować zawsze można.



Tutaj zbyt lekko zrobiłem - zniknęło w większości pod błyskiem. Jak ktoś nie chce brudzić mocno modelu to w sumie to jest fajny sposób na jakieś urozmaicenie.

Tutaj przykład zmęczenia



Nie zawsze to widać

[bazylms]

A po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój.

[bohdan]

tik tak tik tak tik tak

[sinus]

CUDNE
Tak pomaluj!

[bohdan]

[Shadowmare]

Ee myślałem, że coś się ruszyło.

[bohdan]

TAK

[Rafał B]

TAK

Zadziwiająco dobrze wychodzi ta peczterdziestka z Eduarda, nawet jestem zaskoczony, że z pudła można złożyć coś takiego.