Spiteful F Mk14 / TRUMPETER 1:48

[HK1885]

sprobuj zbarokowac dół ,góra miodna

Dam już sobie spokój z poprawianiem, następny model.

Góra i dół to będą miodne jak coś zacznie barokować, na razie to marmur jest, aczkolwiek droga dobra.

Co sugerujesz konkretnie z tym barokowaniem? Malunki skończyłem, ale mogę wykorzystać przy następnym modelu.

Póki co potyrałem nieco spód.
Co myślicie o tym?

[Arcturus]

Dawno tu nie zaglądałem Górę pojechałeś w barok, jakiego ja bym się raczej nie odważył zrobić. Ciekaw jestem, jaki będzie efekt końcowy.

[el Rozito]

Sugeruję zróżnicowanie powierzchni w zależności od stopnia jej eksploatacji olejami czy czym tam lubisz. Takie marmurkowe przebarwienia i owszem ale nie po calaku.

[HK1885]

Póki co poleciałem filtrami po górnych powierzchniach, przez co Spiteful zaczął nabierać bardziej sfatygowanego wyglądu.
Dodałem też kilka zadrapań robionych srebrną kredką.

Górę pojechałeś w barok, jakiego ja bym się raczej nie odważył zrobić.

No to musisz się kiedyś odważyć. Jak sobie wyłączysz wahania to zobaczysz jaka fajna zabawa się zacznie.

Sugeruję zróżnicowanie powierzchni w zależności od stopnia jej eksploatacji olejami czy czym tam lubisz.

Jak byś mógł trochę rozwinąć to byłoby fajnie. Nie bardzo mam pomysł jak miałoby to wyglądać.

Poszczególne panele przefiltrowane różnym odcieniami?
Czy może coś w stylu biedronki?

Nie mam jakiegoś specjalnego doświadczenia więc każda podpowiedź będzie cenna.

[el Rozito]

Sugeruję zróżnicowanie powierzchni w zależności od stopnia jej eksploatacji olejami czy czym tam lubisz.

Jak byś mógł trochę rozwinąć to byłoby fajnie. Nie bardzo mam pomysł jak miałoby to wyglądać.

Poszczególne panele przefiltrowane różnym odcieniami?
Czy może coś w stylu biedronki?

Nie mam jakiegoś specjalnego doświadczenia więc każda podpowiedź będzie cenna.

Mówię o większym baroku u nasady skrzydeł i na panelach dookoła silnika, przy lukach inspekcyjnych itd., niż np. na końcach skrzydeł, stateczniku czy sterze kierunku, a więc na miejscach gdzie nie macali i nie chodzili mechanicy. Plus okopcenia...

[bohdan]

Kwinto jeżli masz ciśnienie to maskuj panele po krawędziach i kładź bardzo mocno rozcieńczane oleje. Coś jak filtry
lub
wcieraj NIErozcieńczane oleje by róznicować powierzchnie. Od krawędzi do środka. Próbuj i mów co czujesz

[HK1885]

Mówię o większym baroku u nasady skrzydeł i na panelach dookoła silnika, przy lukach inspekcyjnych itd., niż np. na końcach skrzydeł, stateczniku czy sterze kierunku, a więc na miejscach gdzie nie macali i nie chodzili mechanicy. Plus okopcenia...

Dobra, już kumam o co chodzi z większym barokiem.

Kwinto jeżeli masz ciśnienie

Zeszło mi po trzecim nakładaniu kalek.

Zasadniczo plan na dalsze prace jest taki:

• podcieki i wycieki drobne i drobniejsze (AK i/lub oleje);
  syf przy łączeniu kadłub / skrzydło - tam gdzie kręci się obsługa (filterek z aero i wałkowanie patyczkiem);
  w podwoziu i na osłonach syf z tamijowskich kredek;
  ewentualnie trochę srebrnych obić kredką + jakieś rysy w kolorach;
  kopeć z wydechu.

Nie chcę przesadzić bo jak się model powiększy 48 x to jeszcze nie poleci.
I co wtedy?...

[el Rozito]

Większość dobrych i bardzo dobrych modeli, na które mówi się "jak żywe" nie ma dużo wspólnego z rzeczywistością, tylko trąca odpowiednie struny w umyśle oglądającego, który wkręca się w tę wykreowaną rzeczywistość tak, że postrzega ją jak żywą

[HK1885]

W zasadzie pozostało mi zmontowanie wszystkiego razem.

[micmal]

tylko trąca odpowiednie struny w umyśle oglądającego, który wkręca się w tę wykreowaną rzeczywistość tak, że postrzega ją jak żywą

W zupełności się zgadzam. W moją strunę trafiło i bardzo mi się podoba.