Skończony.
Pomalowany mixem Gunze / Tamiya / Pactra, siuwaksy Ak i ammo-mig, obbicia ołówkowe, kopcie malowane rozcieńczoną farbą.
Ogólnie odczucia mam mieszane co do tego modelu, ale w pewnym momencie poczułem się nim zmęczony i postanowiłem skończyć.
Spitfire Mk I , 54 sqn Hornchurch , P/O Colin Gray, zima 1940
Spitfire Mk I / Tamiya 1:48 [Galeria]
Moderator: HK1885
- KFS-miniatures
- Posty: 6382
- Rejestracja: sob 23 cze 2012, 01:23
- Kontakt:
Re: Spitfire Mk I / Tamiya 1:48 [Galeria]
spód ciekawy, góra nudna. jakis taki niedokonczony..
Re: Spitfire Mk I / Tamiya 1:48 [Galeria]
Fajny...ładny...zrównoważony...etc...etc... podoba się
ale takiego kasiarza to chyba stać na większy rozmach...
ale takiego kasiarza to chyba stać na większy rozmach...
Re: Spitfire Mk I / Tamiya 1:48 [Galeria]
Ładny cukiereczek, rzeczywiście góra niej przykUwa A JAKBYŚ ponitował to by się zrównoważył
Łądny spitek do kolekcji będziesz doraciał prototypa czy to będzie najpierwotnijszy model w kolekcji ?
pS: Się podoba
Łądny spitek do kolekcji będziesz doraciał prototypa czy to będzie najpierwotnijszy model w kolekcji ?
pS: Się podoba
tak, jestem #ponurymodelaż
Re: Spitfire Mk I / Tamiya 1:48 [Galeria]
Heh...
Faktycznie - dół jest ciekawszy i więcej się dzieje, całkiem jak dwa spitfajery temu.
Generalnie chciałem sprawdzić jak to będzie wyglądać kiedy malowanie będzie spokojniejsze.
Pewne wrażenie monotonii jest.
NIe ciorałem go też przesadnie, ale mniej dlatego, że to zadbane samoloty były, a bardziej bo chciałem go już skończyć i mieć za sobą.
Stąd może budzić takie wrażenie niedokończenia.
Faktycznie - dół jest ciekawszy i więcej się dzieje, całkiem jak dwa spitfajery temu.
Generalnie chciałem sprawdzić jak to będzie wyglądać kiedy malowanie będzie spokojniejsze.
Pewne wrażenie monotonii jest.
NIe ciorałem go też przesadnie, ale mniej dlatego, że to zadbane samoloty były, a bardziej bo chciałem go już skończyć i mieć za sobą.
Stąd może budzić takie wrażenie niedokończenia.
Może przy następnej produkcji. Ale to bardziej z samym utyraniem niż malowaniem.Robert P pisze:ale takiego kasiarza to chyba stać na większy rozmach...
Szykuję się na nowego Airfixa z dwułopatowym śmigłem.potez pisze:będziesz doraciał prototypa czy to będzie najpierwotnijszy model w kolekcji ?
Re: Spitfire Mk I / Tamiya 1:48 [Galeria]
W kwestii formalnej, jeśli miałeś go dość i zamknąłeś temat przed czasem to jest niedokończony, a nie sprawia wrażenia.HK1885 pisze:chciałem go już skończyć i mieć za sobą.
Stąd może budzić takie wrażenie niedokończenia.
W sumie żałuje, że nie poszedłeś dalej jak przy XII na przykład, ale rozumiem, że ma się czasem dość i trzeba odpuścić. Żałuje bo był w nim potencjał.
Patrząc przez pryzmat tego na co Cię stać:
Z punktu widzenia robienia kolekcji na pewno daje rade i jest przyjemny, indywidualnie troche słabszy od poprzedników.
Re: Spitfire Mk I / Tamiya 1:48 [Galeria]
Semantyka tanku, ale niech będzie.tankmania pisze:W kwestii formalnej, jeśli miałeś go dość i zamknąłeś temat przed czasem to jest niedokończony, a nie sprawia wrażenia.
Trafiłeś w sedno.tankmania pisze:ale rozumiem, że ma się czasem dość i trzeba odpuścić.
Po prostu w pewnym momencie uznałem, że czas kończyć.